11 Listopada obchodziliśmy Narodowe Święto Niepodległości. Wraz z Chochlikami dzień wcześniej rozmawialiśmy o naszych symbolach narodowych, słuchaliśmy hymnu państwowego, opowiedzieliśmy legendę o powstaniu państwa polskiego, zagraliśmy w grę planszową, pełną zagadek dotyczących naszego kraju, a także w drodze na Zamek Sztuki policzyliśmy wszystkie biało-czerwone flagi na cieszyńskim rynku 🙂

Następnie wyszliśmy na wystawę współczesnej polskiej ilustracji dla dzieci, którą do 21 stycznia 2018 można oglądać w Oranżerii Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości na Wzgórzu Zamkowym w Cieszynie.
Na wystawie spotkaliśmy całą rodzinę Pana Tralalińskiego, przeczytaliśmy bajkę o urodzinach prosiaczka, ukrytą w tajemniczych okienkach. Posłuchaliśmy dzięków różnych instrumentów, zobaczyliśmy jak powstają ilustracje w programie komputerowym, a co najważniejsze mieliśmy czas aby obejrzeć wiele pięknie ilustrowanych książek dla dzieci, które są dostępne na wystawie. Nawiązując do naszych porannych zajęć w przedszkolu – zastanowiliśmy się wspólnie kto to jest patriota i czy my możemy nim zostać, szukając odpowiedzi m.in. w książce Joanny Olech „Kto Ty jesteś?”.

W tym tygodniu rozmawiamy o tym, co możemy robić w listopadowe wieczory. Jak możemy spędzać czas z najbliższymi, w co się bawić? W naszych opowieściach nie mogło zabraknąć zwierząt, więc zaprosiliśmy do naszej grupy kota. Pięknego brytyjskiego długowłosego  kotka imieniem Bastian. Rozmawialiśmy o tym jak należy obchodzić się z kotem, co lubi robić, co je, jak możemy się z nim bawić. Przyglądaliśmy się jego wąsikom i poduszeczkom na łapkach, podziwialiśmy puszystą i wyjątkowo miękką sierść. Bastian dał się każdemu pogłaskać, a następnie wskoczył na półkę z zabawkami i udawał, że jest naszą zabawką 🙂 Pewnie chciał z nami zostać na dłużej 😉

Czy słodycze mogą być zdrowe? Pewnie, że tak 🙂 Przekonaliśmy się o tym w piątek, piekąc smaczne i zdrowe ciasteczka.
Na początku zaskoczyły nas składniki: marchewka, jabłka, płatki owsiane? Co ta pani Ania wymyśliła? Ale po chwili okazało się, że po dodaniu pełnoziarnistej mąki, jajek, miodu, cynamonu masa na ciastka jest tak smaczna, że co niektórzy wyjadali ją paluszkami prosto z miski 😉

Zachęcam do angażowania dzieci w codzienne gotowanie! W trakcie robienia ciasteczek wszystkie dzieci były bardzo chętne do ważenia, mieszania, dodawania, ścierania na tarce i smakowania 🙂