Angielski u Krasnali

Hello! Poznajcie Cookiego. Cookie to czerwony kotek, który uczy Krasnale języka angielskiego.
CookieWita się z nami piosenką:

przynosi ze sobą obrazki, plakaty i często nam się chowa, więc musimy go szukać śpiewając przy tym piosenkę (melodia jak „Panie Janie”)
„Where is Cookie, where is Cookie?
Can you see? Can you see?
I can see Cookie. I can see Cookie.
Point with me. Point with me.”

Cookie często daje nam do wykonania różne zadania. Mówi na przykład: Stand up! i wszyscy od razu wstajemy. Potem woła Clap your hands i wtedy wszystkie dzieci klaszczą w dłonie. Wiemy także co robić, jak zawoła Stamp your feet, Jump like kangaroo, Tip toe oraz Sit down 🙂
Cookie ma tez przyjaciółkę, to Lulu, Lulu the kangaroo!
luluOprócz zabaw z Cookim śpiewamy także piosenki, dzięki którym uczymy się nowych zwrotów i słówek. Bardzo lubimy śpiewać i tańczyć!

Ostatnio poznaliśmy piosenkę o przeciwieństwach:

A już wkrótce porozmawiamy o pogodzie i pobawimy się przy piosence:

Do następnego razu!

Jeden dzień z życia Jeżyka

Zaraz po śniadaniu małe Jeże miały zajęcia na temat wody. Dzieci dowiedziały się co unosi się na wodzie, a co tonie. Chusta animacyjna pozwoliła nam poczuć mały deszczyk i dużą ulewę.

Po ciężkiej pracy przyszedł czas na lżejszą aktywność. Dzieci wykonały pracę plastyczną „jesienne drzewo” (plastelina).

Następnie przyszedł czas na zabawy ruchowe. Jeże pokonywały tunel.

Znalazł się również czas na zabawę w sali. Na topie był domek dla lalek oraz garaż samochodowy.

Na zakończenie pracowitego dnia dzieci ozdobiły swoje papierowe łódeczki, które własnoręcznie zwodowały. Ostatecznie zabawa zakończyła się koniecznością przebrania wszystkich dzieci. 😛

Przed obiadkiem był także czas  na zabawę, na placu zabaw.

Prawda, że dużo się u nas dzieje……..???

 

Październik w grupie Sówki

U Sówek nastała moda na tworzenie torebek. Codziennie powstają coraz to ciekawsze dzieła. 

Ostatnio uczyliśmy się jak powstaje mąka i jakie rodzaje pieczywa możemy z mąki upiec. Obserwowaliśmy jak rosną drożdże i własnymi rękami wyrabialiśmy, a następnie upiekliśmy ciasto drożdżowe.

Jesień tego roku jest wyjątkowo piękna i cieplutka. Nie obyło się więc bez szaleństwa w kolorowych liściach. W tak piękną pogodę urządziliśmy sobie bieg na górkę, a następnie próbowaliśmy z tej górki zejść jako stonoga, ustawiając się zgodnie z różnymi poleceniami. Naprawdę nie było to łatwe zadanie.

gorki