Jabłko czy gruszka?

Ostatnio rozmawialiśmy o owocach w sadzie.

Rotation of DSC03923

Słuchaliśmy krótkich wierszy, z których dowiedzieliśmy się, jakie drzewa rosną w sadzie i jakie dają owoce. Wiemy już, że jabłka rosną na jabłoni, gruszki na gruszy, a śliwki na śliwie. Nie są dla nas obce kolory i kształty tych owoców, ponieważ często segregowaliśmy je do specjalnych koszy, którymi były kolorowe hula-hopy. Kilku z naszych kolegów, przyniosło owoce do przedszkola. Mogliśmy nimi manipulować, sprawdzić, jak wyglądają w środku, wąchać je, a nawet smakować – pychotka! Badaliśmy także twardość owoców.

DSC03922

Pani powiedziała nam również, że owoce są bardzo zdrowe i bogate w witaminy, jednak należy je przed zjedzeniem dokładnie umyć.

Powtarzaliśmy rytmicznie krótki wierszyk „Wpadła gruszka”, który zilustrowany, był łatwiejszy do zapamiętania.

Wykonaliśmy kilka prac plastycznych, między innymi wyklejaliśmy plasteliną szablon jabłka. Nie jest to łatwa sprawa, ponieważ plastelinę trudno się urywało na mniejsze kawałki, ale Pani powiedziała,że poszło nam bardzo dobrze!

DSC03937Rotation of DSC03939

Rotation of DSC03940

Poznaliśmy nowe piosenki:

„Małe czerwone jabłuszko”

„Już owoców pełen kosz”

staraliśmy się nawet do nich zatańczyć!

 

Rotation of DSC03944Rotation of DSC03945

 

Próbujemy egzotyczne owoce

W minionym tygodniu poruszaliśmy temat pt.” Jesień w sadzie”.  W związku z czym przynosiliśmy do przedszkola przeróżne owoce, nawet te egzotyczne. W piątek podczas zajęć degustowaliśmy niektóre z nich:

Ananas, brzoskwinia paraguayo, figa indyjska, grejpfrut, gruszka, śliwka, brzoskwinia, nektaryna, pomarańcza, winogrona, banan.IMG_0249 IMG_0251 IMG_0252 IMG_0254 IMG_0257 IMG_0258 IMG_0261 IMG_0263 IMG_0272 IMG_0274 IMG_0275 IMG_0280 IMG_0289

Sówki po wakacjach

 

Po wakacjach w grupie Sówek pojawiło się wiele nowych twarzy. Do naszej grupy dołączyły następujące dzieci: Madzia, Oskar, Weronika, Adam, Rysiu, Oliwier, Nadia oraz Marysia. Obecnie grupa Sówek liczy 20 dzieci w tym 9 dziewczynek oraz 11 chłopców.
W pierwszym tygodniu pokazywaliśmy Naszym nowym przedszkolakom całe przedszkole, zwiedzaliśmy wszystkie pomieszczenia i tłumaczyliśmy jak należy z nich prawidłowo korzystać. Uczyliśmy się także nowych imion oraz znaczków w szatni. Wraz z nadejściem kolejnego tygodnia, rozpoczęły się już normalne zajęcia z czego bardzo się ucieszyliśmy.
W pierwszym tygodniu zajęć poruszaliśmy temat związany z Naszym bezpieczeństwem. Zapoznaliśmy się z zasadami bezpiecznego przechodzenia przez ulicę, w szczególności z zasadą, która mówi o tym, iż przez ulicę przechodzimy wyłącznie po pasach. Rozmawialiśmy o sygnalizatorach świetlnych umieszczonych przy drodze, dziś już wszyscy dobrze wiemy, że kiedy świeci się światło czerwone należy się zatrzymać, a kiedy zapala się światło zielone to można jechać. W czasie zabawy udawaliśmy jeżdżące samochody, musieliśmy uważnie patrzeć czy pani zmienia światło na czerwone, czy może zielone.
Spędziliśmy także bardzo dużo czasu na świeżym powietrzu, spacerując oraz bawiąc się na Naszym przedszkolnym placu zabaw.
Poznaliśmy dwie piosenki:
Pierwszy dzień w przedszkolu

Podskocz raz – szczęście złap
Nie płacz już – uśmiech złóż

Przytul mocno misia
Podaj rączkę pani
Smutki zaraz miną
Łezki gdzieś odpłyną

Podskocz raz – szczęście złap
Nie płacz już – uśmiech złóż

W przedszkolu jest miło
Tu czas szybko płynie
Zabawki mrugają
Dzieci zapraszają

Pociąg

Ustawiamy się gęsiego
Łapiemy jeden drugiego
Wołamy głośno: uuuu
I pociąg rusza: ciuch…

Światło zielone! Idziemy…
Światło czerwone! Stajemy…
Zielone…. Czerwone….
Zielone…. Czerwone….
Zielone…. Czerwone….

Wszyscy tworzymy stonogę
I dalej ruszamy w drogę
Jeden krok do przodu
I stajemy znowu…

A teraz, stojąc gęsiego
Łapiemy jeden drugiego
I razem siadamy
Sąsiada puszczamy,
Sąsiada puszczamy

IMG_0168 IMG_0176 IMG_0171 IMG_0163 IMG_0161 IMG_0156 IMG_0153

 

 

 

JESIEŃ DAJE NAM OWOCE.

JESIEŃ DAJE NAM OWOCE – czyli „bomba witaminowa” w przedszkolu. Owoce stały się przedmiotem wszelkich naszych działań. Na dobry początek poznaliśmy literkę „O” – którą to właśnie zaczyna się słowo owoce. Potem kolejno nazywaliśmy owoce, badaliśmy je wszystkimi zmysłami: oglądaliśmy je /mówiliśmy na temat ich kształtów, kolorów/, zgadywaliśmy za pomocą dotyku, co to za owoc/, określaliśmy fakturę skórki/, wąchaliśmy /dostrzegaliśmy różnice w intensywności zapachu/, smakowaliśmy /nazywaliśmy smaki: kwaśny, słodki…/ i słuchaliśmy odgłosów jakie towarzyszą gryzieniu owoców. Wiemy też, że owoce dzielimy na krajowe i egzotyczne, że owoce rosną w sadach, i jak nazywają się ich drzewa. Tej wspaniałej uczcie owocowej towarzyszyły także przygody kulinarne: z owoców przygotowanych przez panią Halinkę i panią Anetkę wykonaliśmy sok owocowy za pomocą sokowirówki, a kolejnego dnia chętne dzieci wraz z panią piekły pyszne babeczki podczas gdy pozostałe dzieci wesoło się bawiły. Dziękujemy gorąco za gruszki przyniesione przez Julkę i jej mamusię, które w pełni zostały wykorzystane do wypieków. Bardzo dziękujemy również wszystkim dzieciom, które przyniosły pyszne owoce.
Ponadto owocowe były także tańce do piosenki „Pójdziemy do sadu” oraz aktywne słuchanie muzyki, owocowy był wierszyk: „Entliczek – pentliczek” i zabawy ruchowe. Natomiast na Metodzie Edukacji przez Ruch D. Dziamskiej wykonaliśmy drzewa owocowe: śliwę, jabłoń i gruszę. Podziwialiśmy także obraz Balthasar van der Ast: „Martwa natura z koszem owoców”, który później stał się inspiracją do malowania podkładów, z których wycinaliśmy owoce by następnie umieścić je we wspólnym koszu.
W przyszłym tygodniu też będziemy zajmowali się witaminami, lecz pod postacią warzyw i może uda nam się zgromadzić ich nieco i coś pysznego wykonać z nich.

gorki