Tymczasem na zajęciach u Elfów…
Wakacje szybko nam minęły. Bogatsi o nowe doświadczenia, pełni sił i energii do pracy, z ochotą powitaliśmy nowy rok szkolny. Pewnego dnia z zaciekawieniem powitaliśmy w naszej sali mapę Polski. Szybko okazało się, że wielu z nas potrafi wymienić największe miasta w naszym kraju, a niektórzy znają nawet najdłuższe rzeki. Oczywiście najbliższą naszym sercom rzeką jest Olza, a zaraz potem Wisła – królowa polskich rzek. Przy okazji znaleźliśmy na mapie kilka miejscowości, w których przyszło nam spędzić tegoroczne wakacje. Ochoczo wykonaliśmy pracę plastyczną zaproponowaną przez panią: najpierw pieczołowicie tworzyliśmy kuleczki z różnokolorowej bibuły, by potem w ogromnym skupieniu wyklejać nimi kontur naszego kraju. Zadanie nie było wcale takie łatwe, gdyż musieliśmy zwracać uwagę na kolory dominujące na poszczególnych obszarach Polski. Teraz już wiemy, że im bardziej ciemny kolor na mapie, tym wyżej znajduje się ten obszar nad poziomem morza; tam, gdzie jest najbardziej zielony, znajdują się niziny, a kolor żółty oznacza tereny pośrednie. Niebieski kolor na mapie zarezerwowany jest dla wód – w naszej pracy zaznaczyliśmy nim bieg dwóch głównych rzek Polski, czyli Wisły i Odry. Te zajęcia były super!