Autor: Dorota Szumska-Bukowiecka

„CHOCHLIKI W DZIAŁANIU!”

„Jak powstaje zebra?”, „Co robi policjant na drodze?”, „Jak bezpiecznie przejść po pasach?” oraz „Jak budzą się śpiochy?” Na te i inne pytania próbowaliśmy sobie odpowiedzieć na koniec września.

W kolejnym tygodniu poznaliśmy tajniki parku, co to jest park?, kto jest jego mieszkańcem…. W związku z tym bawiliśmy się tym co znaleźliśmy w czasie spaceru do parku. Zabawa była przednia, kasztany, żołędzie, orzechy czy liście świetnie sprawdziły się w roli zabawek 🙂

Co dobrego u CHOCHLIKÓW

Drodzy Rodzice oto kilka ujęć i zdań z minionych dni: Ten tydzień zaczął się porannym kręgiem i zarazem powitaniem Pani Jesieni, która to uraczyła nas wieloma darami (kasztanami, orzechami, słonecznikami, dyniami, salę zaś wypełniła zapachem lawendy, rozjaśniła i ogrzała płomykiem świeczki, zagrała na dzwonkach i powiała wiaterkiem). Było przesympatycznie. Wcześniej natomiast pracowaliśmy w pełnym skupieniu nad rozwijaniem umiejętności manualnych. W przerwie postanowiliśmy przesłać słodkie buziaki dla Kochanych Rodziców prosto z łazienki, mieliśmy też pyszny poczęstunek z okazji Dnia Kropki przygotowany przez Paulinkę i jej mamę: pyszne kolorowe kropki -DZIĘKUJEMY pięknie!

Dary jesieni w grupie Chochliki

 W bieżącym tygodniu nasza grupa zajmuje  się gromadzeniem, wszelkich, darów jesieni /grzybów, owoców, warzyw, orzechów, kasztanów…/ oraz wykorzystaniem ich do różnych działań…

We wtorek wybraliśmy się do sadu, do Hażlacha – mieliśmy okazję zobaczyć jabłonie /począwszy od małych sadzonek,  do dużych drzew pełnych, dojrzałych jabłek – które mieliśmy okazję zrywać i wkładać do skrzynek/.

Po wizycie w sadzie postanowiliśmy, że wykonamy własne skrzynki pełne soczystych jabłek, metodą D. Dziamskiej. Ćwiczyliśmy składanie kartki na 8 równych części. Następnie zgodnie  z metodyką    E. Gruszczyk – Kolczyńskiej przeprowadziliśmy szereg zabaw matematycznych z wykorzystaniem zrobionych przez siebie skrzynek i jabłek.

Natomiast  w środę  postanowiliśmy  na  dobre  „zakolegować się” z    naszymi,  bardzo  sympatycznymi  sąsiadami,  Krasnoludkami.  W        związku  z tym  od samego rana wyrabialiśmy ciasto,  z którego  formowaliśmy kształtne kulki na maślane ciasteczka. Rolę gospodarza przejął dyżurny, Poczęstunek był wyborny, wzbogaciliśmy  go pięknym śpiewem, poznanych w przedszkolu, piosenek.

W czwartek  i piątek również czeka  na nas  moc atrakcji… 🙂

gorki