Dziwni goście
W ubiegłym tygodniu odwiedzili nas dziwni goście. Pani Alina Prajzler i Pan Andrzej Surma przynieśli pokazać nam swoje ulubione „zabawki”- roboty. Mechaniczny słoń nie tylko wyglądał jak żywy, ale na nasze życzenie zadzierał do góry trąbę trąbił na niej, podnosił i opuszczał klockowe drzewo.
Mały robot poruszał się zgodnie z poleceniami pilota
A pojazd kosmiczny sterowany był, po prostu, komórką.
Skrzaty sprawnie opanowały umiejętność wydawania poleceń robotom . I kiedy chłopcy „bawili się” nowymi zabawkami….
dziewczynki z panem Andrzejem zajęły się kodowaniem drogi dla miniaturowych robotów- kulek. Najpierw trzeba było narysować czarną drogę
Następnie zakolorować w odpowiedniej sekwencji kod w białych kostkach i już na drogę wskakiwał robot
i bez błędu odczytywał zapisane zadanie.
Oczywiście później nastąpiła zmiana. To dziewczynki sterowały robotami,
a chłopcy kodowali informacje dla robotów- kulek
Na miłej zabawie upłynął nam szybko czas i trzeba było się pożegnać. Na szczęście nasza pani umówiła nas z panem Andrzejem na spotkanie za rok w pracowni informatycznej.Spróbujemy wtedy sami skonstruować swoje roboty. Więcej zdjęć w galerii.