
„Mali projektanci”

Serdecznie witamy!
W tym tygodniu mówiliśmy jak można spędzać listopadowe wieczory z rodziną. Odwiedziła nas Pani Kasia mama Sary i opowiedziała nam jak spędza wolny czas z córeczką przy maszynie. Nie tracąc czasu, szybko zabraliśmy się do pracy i ……… co tu dużo opowiadać….. zapraszamy do galerii ze zdjęciami. Tymczasem bardzo serdecznie dziękujemy jeszcze raz Pani Kasi, której obiecaliśmy, że już za rok odwiedzimy ją w pracowni 🙂
Odwiedziła nas także Pani Ania, mama Laury. Tym razem projektowaliśmy piękne zwierzęta na swoich talerzykach. Było oczywiście zdrowo, pysznie i kolorowo!!! Bardzo, bardzo dziękujemy również!!! /Zdradzimy tajemnicę, na wiosnę szykują się warsztaty na słodko…../.
SERDECZNE PODZIĘKOWANIA DLA NASZYCH KOCHANYCH RODZICÓW! WSPÓŁPRACA Z PAŃSTWEM TO DLA NAS WSZYSTKICH OGROMNA PRZYJEMNOŚĆ!
- Pani Kasia przygotowała dla nas fantastyczne kolorowe materiały w różne wzorki!
- Uśmiech mamy Sary był dla nas najcenniejszy.
- Oj będzie się działo.
- Wybieramy materiały wg gustów …
- Może kiedyś będę projektantem? Kto wie!
- Od dziś mama nie musi już prasować!!!
- Popatrzcie na tę chmurkę…
- Za chwilę będę bujał w obłokach, a wy?
- Jak dużo tych kulek się tu jeszcze może zmieścić?
- Bułka z masłem.
- Popatrzcie, ale śliczna!
- Są miękkie i ciepłe.
- Niestety to już koniec warsztatów. Zasypiamy na mięciutkich i puszystych podusiach.
- Pobudka! Wszyscy gotowi? Czas zacząć kolejne bardzo miłe spotkanie z kolejnym przesympatycznym gościem Panią Anią, mamą Laury!
- Obieranie owoców to trudna sztuka!
- Za chwilę takie oto jeżyki pojawią się na naszych talerzach.
- Czy my to wszystko damy radę zjeść?
