Chochlikowa łąka
Witajcie kochane Chochliki,
dziś pobawimy się w artystów! Na początek zapraszam Was do posłuchania pewnej melodii.. Jestem ciekawa, czy któreś z dzieci pamięta, kiedy słuchaliśmy w przedszkolu tego utworu? Jest taki jeden moment w ciągu dnia.. i od razu powiem, że to nie jest poranek 🙂
Wiecie już z wiersza Pani Dorotki, jakie zwierzęta mieszkają na łące – powtórzmy sobie to jeszcze raz (zatrzymajcie film i powiedzcie głośno nazwę owada, bądź zwierzątka)
Jeżeli macie ochotę pobawić się tymi kartami, tutaj są one w wersji do druku, drukując kilka obrazków na jednej stronie, a wszystko x 2 – wyjdzie nam piękne wiosenne memory, w które Chochliki bardzo lubią grać!
Jestem pewna, że pięknie nazwaliście większość zwierząt, które pojawiły się w zdjęciach. To może teraz, kilka z nich spróbujecie namalować?
Najpierw łąka – możecie rysować tak, jak proponowała Pani Dorotka (pamiętacie, pionowe kreski z góry na dół to trawa, a na niej żółte mlecze, niebieskie niezapominajki i czerwone maki) – a może użyjecie do malowania widelca! Tak, można nim namalować piękną trawę, a nawet kwiaty, na przykład tulipany – zobaczcie!
A co z mieszkańcami naszej łąki? Tym razem może pomalujecie kamienie! Tak, widelec i kamienie! Ale dziś śmieszne zajęcia 😉
Kamienie, które na pewno są w zbiorach Waszych skarbów, albo które znajdziecie biegając po łące albo po lesie możemy zamienić na biedronki i pszczółki – potrzebne są do tego np. farby akrylowa, albo markery – mając więcej takich owadzich pionków, możecie grać w kółko i krzyżyk, znaczy się: biedronkę i pszczółkę!
Och, ale jestem ciekawa jak pomalowalibyście te kamienie?
Może w zielone żabki, albo kolorowego motylka, albo cały kamień pomalowany na czarno udawałby pająka, który schował swoje osiem nóg? 🙂 Dajcie się ponieść wyobraźni 🙂
Kamienie to całkiem fajna rzecz, nie tylko można z nich malować, ale możne je tez układać? Zgadnijcie, co to za owad?
Zobaczcie, nie tylko z kamieni można układać różne owady, ale także z tego co znajdziemy na łące lub w lesie – rodzice na pewno Wam pomogą w takich zabawach!
A może z trawek, płatków i listków uda Wam się ułożyć jakiegoś wymyślonego przez Was owada bądź smoka, albo wiosennego chochlika? 🙂
Jeżeli tylko pogoda pozwoli, wybierzcie się z rodzicami na łąkę! Znajdźcie dmuchawce i dmuchajcie w nie ile sił w płucach – a jak wrócicie do domu namalujcie je Waszymi paluszkami. Choć dmuchawce są białe, Wasze namalowane mogą być w takich kolorach, jakie najbardziej lubicie!
Ściskam Was gorąco Chochliki – do zobaczenia – może na jakiejś łące?