
Pieczemy pierniki

- W Koziej Zagrodzie
- Powitanie gospodarza
- Co tak pachnie?
- Dziwne rzeczy.
- Do czego to potrzebne?
- Może na ozdobę?
- A może do zabawy!
- Świetne wąsy
- Ile tu tego!
- A te takie malutkie.
- Wąchamy
- Oglądamy
- Co to może być!
- To cynamon!
- i inne przyprawy
- Test dla naszych mam.
- Przygotowujemy ciasto
- Mąka
- Jaja
- Cukier…
- Dokładnie mieszamy
- Wyrabiamy
- i gotowe
- Jak pachnie przyprawami
- Kuleczki cziasta
- ogrzewamy dłońmi
- Mąka klei się do rąk
- Ale to nie szkodzi
- Można ją zdmuchnąć
- Zakaszemy rękawy
- jeszcze trochę ogrzejemy
- Przytulimy do serca
- i rozgniatamy placuszek
- albo placek
- Już gotowe
- Krótka instrukcja
- wycinania pierników
- Po „robocie”
- małe „co nieco”
- słodkie kanapki
- znikają z talerzy
- Jaka pyszna kawa!
- Humory dopisują
- Jeszcze dokładki?
- I owszem!
- Ale smakuje!
- Puste garnuszki
- puste talerze
- Duuużo energii
- do dalszej pracy
- Z masy solnej
- robimy wałeczek
- dzielimy na pół
- i jeszcze na pół
- Co to będzie?
- ozdoby na choinkę
- Rączki pracyją
- Lukrowany piernik
- i lukrowane pierniczki
- A teraz kozy!
- Już na nas czekają!
- Proszę kózko
- I dla ciebie
- Zjedz owies!
- Smakowało?
- Poznajesz mnie?
- Byłem tu wiosną.
- Chyba mnie lubi!
- Ty też dostaniesz.
- No! Dwie naraz?
- Pa kózko!
- Do zobaczenia!
- Po górskim powietrzu
- smakuje najlepiej!
