Aktualności z tagiem: Język angielski

„Dear ZOO” nowa książka na angielskim

dearzoo

Napisałem do zoo, żeby przysłali mi zwierzątko..

I wrote to the zoo to send me a pet.. 

..tak zaczyna się nasza nowa książka.
Książka, którą uwielbiają wszystkie dzieci! Nawet Skrzaty ją poznały, choć nie przerabiamy w tym momencie tematyki zwierzęcej. Książka „Dear ZOO”, którą napisał i zilustrował szkocki autor Rod Campbell znana jest na całym świecie od 34 lat i cały czas cieszy się niesłabnącą popularnością. Ponieważ w Chochlikach, Skrzatach i Elfach uczymy się teraz nazw zwierząt, książka idealnie pasuje do tematu i rozszerza nasze słownictwo (nie  tylko o nazwy zwierząt, ale także przymiotniki je opisujące), a przy tym sprawia nam dużo frajdy, gdyż ma w sobie wiele okienek do odkrywania i odgadywania.. co też takiego przysłali nam z ZOO 🙂
Na zajęciach książeczkę czytamy i bawimy się na jej podstawie (memory, domino, flashcards) oraz słuchamy piosenki:

Polecam także inną piosenkę, stworzoną dokładnie na podstawie tekstu z książki:

Zapraszam także do obejrzenia razem z dziećmi The Story Sack Lady, czyli Jenny, która wyciąga historie z worka 🙂

A tutaj w wersji rock’and’roll 🙂 Let’s dance! Potańczmy!

A tutaj: http://www.dearzooandfriends.com/games  dzieci mogą zagrać w proste gry komputerowe związane z książką.

Enjoy!

AN

 

Happy Easter! Wielkanoc na angielskim.

W tym tygodniu na angielskim bohaterem lekcji był zajączek wielkanocny – Easter Bunny 🙂

Zamienialiśmy się w zajączki i skakaliśmy, biegaliśmy, chodziliśmy, podskakiwaliśmy, a na koniec zastygaliśmy w rytm melodii
„10 Easter Bunnies” The Kiboomers

Następnie uczyliśmy się, co jeszcze zajączek potrafi zrobić. I tak skakaliśmy, ruszaliśmy noskiem i uszami oraz potrząsaliśmy ogonkiem w rytmie piosenki „The Way the Bunny Hop” The Kiboomers

„This is the way the bunny hops,
Hop hop hop,
Hop, hop, hop
This is the way the bunny hops
On Easter day!

This is the way he wiggles his nose…
This is the way he flops his ears…
This is the way he shakes his tail…
This is the way the bunny hops…
… on Easter day!”

Z Chochlikami pobawiliśmy się jeszcze w zajączkową matematykę, słuchając piosenki „Five Little Bunnies” The Kiboomers

A nasze „five little bunnies” wyglądały tak:

20160323_232410

Dodatkowo oprócz piosenek poznaliśmy słownictwo związane ze Świętami Wielkanocnymi:
Easter – Wielkanoc,
Easter Basket – koszyk wielkanocny
Easter Bunny – zajączek wielkanocny,
Easter Eggs – pisanki, jajka wielkanocne,
Chicks – kurczątka,
Easter Lamb – baranek wielkanocny
Chocolate Eggs – czekoladowe jajka
Happy Easter! – Wesołych Świąt Wielkanocnych

20160323_231756

Elfy i Skrzaty miały okazję zapoznać się ze zwyczajami wielkanocnymi w Wielkiej Brytanii oglądając krótki film oraz bajkę o.. Peppa Pig 🙂 Dzieci dowiedziały się, na czym polega zabawa zwana „Easter Egg Hunt” oraz „Easter Egg Roll”

Happy Easter!

AN

 

 

Angielski u Elfów w lutym

Drodzy Rodzice Elfów,
zamiast dzisiejszej lekcji otwartej, za której brak serdecznie przepraszam, zamieszczam małą powtórkę materiału dla Elfików. Niestety w prezencie od moich dzieci za zeszłotygodniowe opiekowanie się nimi jak były chore otrzymałam od każdego to co najlepsze: temperaturę, katar i kaszel.. Nie byłam w stanie pojawić się w tym tygodniu na zajęciach. Ale mam nadzieję, że Elfiki po tygodniowej przerwie wrócą chętne do dalszej pracy, mając w głowie to, czego uczyliśmy się do tej pory 🙂

Jak pisałam w ostatnim poście tutaj styczeń upłynął nam pod znakiem pogody i poznawania nazw ubrań. Utrwalaliśmy także wyliczankę paluszkową o pająku, który wspinał się po rynnie:

a także śpiewaliśmy piosenkę o podróży autobusem (czy dzieci jeszcze pamiętają??) The wheels on the bus..

Luty zaczęliśmy bardzo przyjemnym tematem.. FOOD – jedzenie 🙂

Lekcje rozpoczynaliśmy powitaniem:

„Bread and butter
Marmalade and Jam
Let’s say hello as quiet as we can
    … hello …

…loud as we can
…slow as we can
…fast as we can
…high as we can
…low as we can
…nice as we can”

Bawiliśmy się także w rozdawanie jabłek, mówiąc rymowankę: „Apples, apples 1,2,3. One for you, one for me, one for someone I can see.”

Three_apples

Nazwy owoców zapamiętywaliśmy grając w grę planszową ORCHARD , gdzie wrzucaliśmy do koszyczków: green apples, yellow pears, blue plums and red cherries, a także śpiewając piosenkę: I like Apples (Dream English)

Przypomnieliśmy sobie zeszłoroczną historyjkę o tym, jak Cookie, Lulu i Densel piekli ciasto: Let’s make a cake!

A także  nauczyliśmy się jak NIE NALEŻY postępować wybierając się na piknik!

Kluczowe słownictwo z powyższych historyjek to: cake – ciasto, apples – jabłka, bananas – banany, chocolate – czekolada, ice-cream -lody, fish – ryba,I like.. I don’t like… ; melon, cherries – wiśnie, chicken – kurczak, sandwiches – kanapki, yoghurt, milkshake, I’m hungry, What have we got for a picnic? We’ve got …, Let’s have a picnic.

Graliśmy z Elfami w grę: Kto zabrał ciasteczko? Tylko zamiast zwierząt to Elfiki podkradały ciastka 🙂

Uczyliśmy się także pytać i odpowiadać na pytanie co lubimy ( Do you like …. ? Yes, I do / No, I don’t), a czego nie i pomagała nam przy tym uwielbiana przez dzieci piosenka:

„Do you like broccoli ice cream? Super Simple Songs

Przy okazji wiemy, że gdy coś jest pyszne mówimy: Yummy, a jak nie za bardzo: Yucky!  No i wiemy jak po angielsku powiedzieć brokułowe lody czy pączkowy sok 🙂

Zachęcam dzieci do obejrzenia kolejnych części piosenki:

Aby rozszerzyć jeszcze nasze jedzeniowe słownictwo uczyliśmy się kolejnej rymowanki:

„I like chicken, I like bread.
I like cheese, I like eggs.

I like chocolate. I like tea.
I like you. Do you like me? ”

A w ramach rozrywki i utrwalenia nazw owoców  poznaliśmy książkę Eileen Browne „Handa’s Surprise”

Lekcje o jedzeniu zakończyliśmy czytaniem, słuchaniem, śpiewaniem i zabawą słówkami z książki o bardzo głodnej gąsienicy, czyli „The very hungry caterpillar”, której autorem jest Eric Carle.

Książkę czytaną przez samego autora można zobaczyć i posłuchać tutaj:

Korzystając z okazji chciałabym podziękować Krystiankowi, który wpadł na świetny pomysł i wykonał piękne ilustracje do książki o bardzo głodnej gąsienicy! Brawo Krystianku i dziękuję!

 

„The Very Hungry Caterpillar” tekst Eric Carle / ilustracje Krystian

„In the light on the moon a little egg lay on a leaf.
One Sunday morning, the warm sun came up and POP! –
out of the egg came a tiny and very hungry caterpillar.
20160223_011127
He started to look for some food.
On Monday he ate through one apple, but he was still hungry.
On Tuesday, he ate through two pears, but he was still hungry .
On Wednesday, he ate through three plums, but he was still hungry .
 On Thursday, he ate through four strawberries, but he was still hungry .
On Friday, he ate through five oranges, but he was still hungry.
20160223_011136
On Saturday he ate through one piece of chocolate cake, one ice-cream cone, one pickle, one slice of swiss cheese, one slice of salami, one lollipop, one piece of cherry pie, one sausage, one cupcake, and one slice of watermelon.
That night he had a stomachache!
The next day was Sunday again. The caterpillar ate
through one nice green leaf, and after that
he felt much better.
20160223_011144
But now he wasn’t hungry anymore. And he wasn’t a little caterpillar anymore.
He was a big fat caterpillar.
20160223_011157
He built a small house around himself, called a cocoon, and he stayed inside for more than two weeks .
20160223_011206
Then he nibbled a hole in the cocoon, pushed his way out, and..
He was a beautiful butterfly.”

20160223_011214

 

THE END

 

 

 

 

 

Angielski u Skrzatów w styczniu i lutym

Jak ten czas szybko leci. Ostatnio pisałam, że jesteśmy ze Skrzacikami na rozdziale 3, a tu już witamy w 5 🙂

Tak, za nami unit 3 kursu Captain Jack „Let’s clean up”, w którym kluczowym słownictwem były nazwy zwierząt: polar bear, penguin, seal, whale, fish, bird, oraz przymiotniki happy & sad, clean & dirty, tidy & untidy.

Odgrywaliśmy małą dramę, gdzie zmieniliśmy się w arktyczne zwierzęta..
– Hello, polar bear. What’s the matter?
– I’m sad.
– Why?
– Look, the water is dirty! We can’t play!

Jak zawsze zachęcam do słuchania CD oraz korzystania z ćwiczeń, które są na dostępne na CD po uruchomieniu płytki na komputerze.

W styczniu utrwalaliśmy jeszcze nazwy dni tygodnia, miesięcy oraz pór roku, wykorzystując do tego różne gry słowne i piosenki:

„Days of the week” Dream English

The Months Chant – Super Simple Learning

Seasons song – Pancake Manor

Luty upłynął nam na poszukiwaniach mamy Piotrusia, która w trakcie jego urodzin ukryła się gdzieś w domu, a my szukaliśmy jej śpiewając:

„Where’s mummy? Is she in the bedroom?
No, she isn’t. Where is she?”

I tak wprowadziliśmy słownictwo związane z pomieszczeniami w domu, czyli: bedroom, living room, bathroom, kitchen, garage and garden.
Dowiedzieliśmy się, co oznaczają magiczne napisy ON/OFF, z którymi często się spotykamy. Rozumiemy polecenia „Turn on the light, please/ Turn off the light please. It’s dark. It’s light.

Dopasowywaliśmy również domowe sprzęty i meble do pokoi:
shower, sofa, bed, fridge oraz mówiliśmy co gdzie robimy: We sleep in the bedroom. We cook in the kitchen. We wash  in the bathroom.  Zadawaliśmy również pytania „Do you sleep in the kitchen? No, I don’t. I sleep in the bedroom”.

Piosenki i ćwiczenia utrwalające słownictwo z rozdziału 4 jak zawsze na niebieskiej płycie Captain Jack 2 🙂

220px-Star_Wars_Logo.svg

Pierwszy tydzień ferii upłynął nam pod znakiem Star Wars, gdzie wykorzystywaliśmy karty obrazkowe z postaciami i przedmiotami związanymi z Gwiezdnymi Wojnami do tego aby poznać słownictwo związane z filmem i poćwiczyć m.in. przeciwieństwa, bo jak każdy wie C-3PO jest tall, a R2-D2 short 🙂

W drugim tygodniu ferii mogliśmy trochę się pogimnastykować przy piosenkach typu „Action songs”, które dzieci bardzo lubią , a pani zresztą też, gdyż nie musi już dodatkowo chodzić popołudniami na aerobic 😉

Zapraszam do wspólnej zabawy, śpiewania i obowiązkowo tańczenia! Everybody up!

Touch Your Head – Maple Leaf Learning

Action Song for kids – The Singing Walrus

Stand Up, Sit Down – Patty Shukla

A w ramach przygotowania do kolejnego rozdziału 5, w którym tematem przewodnim jest pogoda, obejrzeliśmy…. raport o pogodzie w różnych krajach świata, przypominając sobie także jak wyglądają flagi tych państw. Szło to Skrzatom bardzo dobrze 🙂

International Weather Report – Maple Leaf Learning

 

Natomiast w marcu zdążyliśmy już ze Skrzatami zwiedzić Londyn, ale o tym już wkrótce..

May the Force be with you!

AN

Angielski u Chochlików w czasie ferii

Drodzy rodzice Chochlików, pozwolicie, że zacznę od końca.
W czasie ferii głównym tematem naszych zajęć były zwierzęta żyjące na farmie.  Oprócz ich nazw po angielsku, staraliśmy się zapamiętać jak one mówią „po angielsku” oczywiście i tak:

krowa – a cow – moo, moo!
koń – a horse – neigh, neigh!
owca – a sheep – baa, baa!

kaczka – a duck – quack, quack!
pies – a dog – woof, woof!
kot – a cat – meow, meow!
świnka – a pig – oink, oink!
kogut – a rooster – cock-a-doodle-doo, cock-a-doodle-doo!

Poznaliśmy historię farmera Browna oraz jego zwierząt, które chcąc go obudzić wpadły w ogromną błotną kałużę i były…. dirty (brudne)

Nagrania do historyjki można posłuchać tutaj:

Story1 Story2 Story3 Story4

Karty obrazkowe i pliki dźwiękowe pochodzą z kursu Cheeky Monkey 1, ze strony wydawnictwa Macmillam Education  http://www.macmillan.pl/katalog/cheeky-monkey,p-1-80

Następnie pani ubrudziła dzieciom rączki niby-błotkiem.. Tak, nasze rączki były bardzo brudne i śpiewając piosenkę poszliśmy do łazienki je umyć:

„Look at my dirty hands, dirty hands, dirty hands. 
Look at my dirty hands, 
Yuk, yuk, yuk!
This is the way I wash my hands, wash my hands, wash my hands.
This is the way I wash my hands. 
Wash, wash, wash! 
Look at my clean hands, clean hands, clean hands.
Look at my clean hands.

Clean, clean, clean! „

(Piosenka „Dirty hands” z kursu Cheeky Monkey 1, Wyd. Macmillan).

Mając czyste rączki mogliśmy dalej bawić się i ustawić na farmie zwierzątka, które losowaliśmy z przepastnej torby, którą przyniosła Pani śpiewając tym razem piosenkę „Old McDonald had a farm”

20160218_095655

20160218_095709

Jest wiele wersji tej piosenki na Youtube: polecam wersję Super Simple Songs, ale nie śpiewaliśmy jej na zajęciach, gdyż jest dla dzieci za długa, ale warto obejrzeć:

Czytaliśmy także wspólnie książkę „Old Macdonald had a farm”, ilustrowaną przez Pam Adams, wyd. Child’s Play. Jest to książka z dziurami, w których na każdej stronie pojawiają się nowe zwierzęta. Dzieciom bardzo się ona podobała 🙂

OldMcDonaldhadafarm

Dodatkowo w ramach utrwalenia animal sounds – czyli odgłosów zwierząt polecam piosenki:

Good Morning, Mr. Rooster – Super Simple Songs

The Animals on the Farm – Super Simple Songs

A także piosenkę „What do you hear” Super Simple Songs

Z powyższymi piosenkami będziemy pracować w marcu.
A o tym, co robiliśmy w styczniu i w lutym napiszę wkrótce..
AN

 

 

 

 

 

 

gorki