Autor: Danuta Cichoń
Wiosenne przebudzenie
Przyszła do nas wiosna i obudziła pierwsze kwiaty. Spotykacie je często na spacerze. Przypomnijcie sobie ich nazwy. Po powrocie do domu spróbujcie rozwiązać wiosenne zagadki.
Jeszcze wszystko uśpione. Jeszce nic nie rośnie. A on śnieg przebija i mówi o wiośnie.
Kwiaty żółte, fioletowe pożegnać zimę są już gotowe W ogródku twym wyrosną bardzo wczesną wiosną.
Jesteśmy bardzo malutkie,łodyżki mamy krótkie. Liliowych kwiatków prawie nie dojrzysz w gęstej trawie. Choć pachnę…..na cały świat.Co my za jedne?Kto zgadł.
Kwitnie biało wiosną cała.Kwitnie także latem. Płatków ma podobno sto. Co to jest za kwiatek.
Inscenizacja wiersza A. Widzowskiej „Wiosenna pobudka”
Zachęcamy do prezentacji dziecku wiersza A. Widzowskiej „Wiosenna pobudka”, wykorzystując pacynki, kukiełki lub wcześniej wykonane sylwety na patyku pani Wiosny, zwierząt i roślin.
„Wiosenna pobudka”
Wiosna
obudziła misia.
Motyl mu na nosie przysiadł.
– Wstań,
niedźwiadku! Podaj łapkę.
Zdejmij futro, szal i czapkę!
–
Aaaaaaa! – miś ziewnął, wyszedł z jamy.
– Cześć, motylku
nakrapiany.
Obudziłeś już borsuka?
Bo już wiosna do drzwi
puka!
Borsuk wąchał kwiat sasanki
i z
krokusów robił wianki.
– Zaraz włożę je na głowę
pięknej
pani borsukowej!
Obudziły się świstaki,
przyleciały śliczne
ptaki:
boćki, gęsi i kukułki.
– Fruń, skowronku, po
jaskółki!
Kwitną bazie i pierwiosnki:
– Chcemy słonka!
Chcemy wiosny!
Wtem zaspany jeż nadchodzi.
– Gdzie jest…
zima? O co chodzi…?
Można omówić razem z dzieckiem treść przedstawionego wiersza i zaproponować odegranie wybranych scenek wykorzystując kukiełki, pacynki lub sylwety.
Piosenka „Wiosna, wiosenka”
Zapraszamy do nauki wesołej i optymistycznej piosenki.
„Wiosna, wiosenka”
Wiosna, wiosenka
w mym sercu piosenka.
Przychodzi po zimie,
ożywia świat.
Świeżym powiewem,
słońca iskrzeniem.
Obudź się ziemio – pora już wstać.
Ref.
Wiosna, wiosna tak piękna, radosna.
Słoneczna, pachnąca,
przyrodą kwitnąca.
Wiosna, wiosna tak piękna, radosna.
To takie proste,
śpiewaj i tańcz.
Gdy deszczyk zaskoczy.
Otwórz swe oczy.
Tęczą na niebie
namaluj szlak.
Ptaki wracają, głośno śpiewają.
Obudź się ziemio – pora już wstać.
Raz, dwa, trzy,
zielono mi.
Cztery, pięć, sześć,
tak pięknie tu jest.
Siedem i osiem,
raduj się widokiem.
Wiosna wreszcie zagościła, to radosna dla nas chwila.
Mamy już wiosnę.
Można również zilustrować ruchem treść piosenki lub ułożyć własny układ taneczny, wykorzystując kolorowe chusty lub paski kolorowej bibuły. Poniżej podajemy link do piosenki.
Kto pierwszy.
Narysujcie lub pokolorujcie pierwsze wiosenne kwiatki. Naklejcie je na tekturki by nie zniszczyły się podczas zabawy i umieśćcie w różnych miejscach pokoju. Na środku pokoju połóżcie kocyk lub poduszkę. Włączcie wesołą muzykę do tańca, podskoków, biegania. Może to być piosenka „Wiosna, wiosenka”. Na przerwę w muzyce, mama lub ty wymieni nazwę któregoś kwiatka. Wygra to z Was, które szybko odnajdzie jego rysunek i zajmie miejsc na poduszce.
Palczasty kwiat
Potrzebne będą : biała kartka z naklejoną lub narysowaną łodygą. Kolorowy papier brązowy, zielony , czerwony, ołówek, klej ,nożyczki.
Na kolorowym papierze obrysuj swoje dłonie (1brązow, 2 zielone i 1,2,lub3 czerwone). Wytnij je i przyklej brązowy- na dole łodygi (korzenie), zielone- na środku łodygi (liście) z czerwonych ułóż kwiat na górze łodygi.
W poszukiwaniu wiosennych symetrii – zabawy matematyczne
- Poszukiwanie w pokoju obiektów, w których można zaobserwować zjawisko symetrii – dziecko odnajduje przedmioty, w których występuje zjawisko symetrii ( np. klocki w kształcie figur geometrycznych). Wskazuje oś symetrii czyli linię dzielącą obiekt na dwie równe części.
- Odnajdywanie symetrii i regularności na obrazkach – układamy przed dzieckiem obrazki związane tematycznie z wiosną np. obrazek krokusa, przebiśniegu, bociana, motyla itp. Dziecko wybiera tylko te obrazki w których dostrzegło symetrię i regularności. Dzieli wybrany obrazek na pół za pomocą sznurka. Następnie zakrywa połowę obrazka kartką i sprawdza czy druga połowa jest na pewno taka sama.
- Układanie symetrycznych obrazków – dziecko układa na tacy z piaskiem lub na stoliku z różnorodnego materiału typu: guziki, fasole, nakrętki itp. symetryczne obrazki.
Bazie
Zachęcamy do wykonania bazi w formie bardzo prostej pracy plastycznej z elementami wydzieranki z gazety.
Materiały i przybory: biała lub kolorowa kartka A4, brązowa plastelina lub farba, pędzel, czarno – biała gazeta, klej
Sposób wykonania: Na kartce rozcieramy plastelinę lub malujemy brązową farbą gałązki wierzby i pozostawiamy do wyschnięcia. Z czarno – białej gazety wydzieramy bazie, następnie naklejając je na gałązki w różnych odstępach.
Życzymy Wam wesołej zabawy! Pani Marzenka i Pani Danusia.
Dzień kropki u SKRZATÓW
Skrzaty z zaciekawieniem wysłuchały w języku angielskim i polskim historii małej Vashti, która nie wierzyła we własne umiejętności. Zastanawialiśmy się, patrząc na rozsypane na dywanie kolorowe kropki, co można by z nich wyczarować. Propozycje padały różnorodne: kwiatek, jabłko, jajko, głowę, oko, groszek, część maszyny, koła samochodów,słońce, kotka itp.
Spróbowaliśmy stworzyć z tych „Kropkowych” klocków własne obrazy i konstrukcje. oto niektóre z nich.
Nasze twórcze poczynania trwały by bez końca, ale pani zaproponowała nam nowe zadanie- kropkowany obrazek. Każdy z nas mógł wybrać wzór,który trzeba było odtworzyć kolorując odpowiednie kropki. To nie było łatwe zadanie. Trzeba dokładnie policzyć, która kropka, w którym rzędzie będzie danego koloru. Zadanie wykonaliśmy znakomicie i nasze prace wystawiliśmy w przedszkolnej galerii.
Na koniec, już w ogrodzie, chętne SKRZATY mogły narysować portret kropki. Myślę, że kropki były bardzo dumne z zamiany w zająca, kota, samochód, kolorową piłkę w serduszka czy paski i wiele innych przeobrażeń. A SKRZATY uwierzyły w swoje plastyczno- konstrukcyjne umiejętności.
W ostatnich promieniach lata
Pracowite Skrzaty
Skrzaty od pierwszych dni września raźno zabrały się do pracy. Wszak to ostatni rok w przedszkolu. Nasza pani chciała sprawdzić czy podczas wakacji nie zapomnieliśmy tego, czego nauczyliśmy się w pięciolatkach. Zrobiliśmy jej miłą niespodziankę. Głoskowanie prostych wyrazów, układanie ich z liter to dla nas świetna zabawa.
Na zajęciach poznajemy nowe piosenki o bohaterach naszego podręcznika Adzie i Olku, muzykujemy śpiewając piosenkę „Mała orkiestra”
Tańczymy wesoły taniec przytulaniec. Łączymy się w nim różnymi , wybranymi przez nas, częściami ciała. Jest wtedy dużo śmiechu i zabawnych sytuacji.
Oczywiście pamiętamy też o dobrej zabawie. Największą atrakcją jest kolorowa tęcza, z której wyczarowujemy ciekawe kompozycje.
Chętnie budujemy z nowych klocków Maple. Powstają z nich wysokie wieżowce.
Osiedla domków, garaże i co tylko przyjdzie nam do głowy.
Nie zapominamy o innych klockach , z których tworzymy różnorodne budowle, poruszające się maszyny lub litery.
Chętnie gramy w szachy lub ciekawe gry.
Tworzymy ciekawe prace plastyczne.
Po zajęciach i zabawach w sali chętnie „brykamy” na placu zabaw lub w pobliskich parkach. Fotoreportaż z naszych zabaw zobaczycie w galerii.
Recepta na upalne dni
Kiedy słoneczny żar lał się z nieba i upał dokuczał wszystkim, Skrzaty wymyślały różne sposoby na wesołe zabawy w chłodnym otoczeniu. Już wczesnym rankiem pani pakowała plecak z duuuuużą ilością wody, owocami i różnymi przysmakami i zaraz po śniadaniu wyruszaliśmy na piknik. Wyprawa przez Lasek Miejski, pośród starych drzew, dostarczała nam wielu okazji do obserwowania przyrody. A to przyglądaliśmy się żabie, która przycupnęła na skraju Młynówki, to młodemu pisklakowi schowanemu pośród ściółki leśnej, wiszącemu na pajęczej nitce listkowi, czy dziwnej gąsienicy, która spadła prosto na rękę naszej pani.
Pod starymi drzewami, między Olzą a Młynówką, Skrzaty nabierały energii do wspaniałej zabawy na placu zabaw, odkrywając coraz to nowe przyjemności.
Równie wesoło upływał nam czas w przedszkolnym ogrodzie. Urządzaliśmy zespołowe wyścigi z kubkami wody, napełniając w ten sposób duże miski, które posłużyły nam do kolejnych zadań.
Okazało się, że miski to wielkie stawy, w których pływają kolorowe rybki- gąbki. Odważne Skrzaty łowiły je…. palcami stopy! To nie lada sztuka, ale i na to znalazły sposób.
Kiedy już wszystkie ryby zostały kilkakrotnie wyłowione ze stawów, postanowiliśmy zrobić papierowe łódki. Dokładnie, według instrukcji pani składaliśmy kolorowe kartki papieru (czasami z pomocą kolegi).
Najpierw powstały nam czapki, później kolorowe paszcze,
a na koniec prawdziwe papierowe statki.
Oczywiście, każdy z nas od razu zwodował swoją jednostkę i wypróbował jej odporność na wysokie fale.
Pani pokazała nam również sztuczkę z pełną szklanką wody, która po odwróceniu do góry nogami nie wycieka ze szklanki. Niemożliwe? Możliwe! Wystarczy tylko kartka papieru i…. czary? Po wielu próbach niektórym z nas też się udało!
Kiedy jedni uparcie trenowali sztuczkę z wodą inni bawili się w doświadczenia z mydlanymi bańkami.
Lubimy eksperymenty, dlatego w sali wykonaliśmy jeszcze jeden z wędrującą wodą. Do trzech szklanek nalaliśmy wodę i zabarwiliśmy barwnikami spożywczymi na trzy kolory: czerwony
Do trzech dużych słoików nalaliśmy trochę czystej wody i ułożyliśmy je na przemian na tacy. Słoiki połączyliśmy ze szklankami papierowymi ręcznikami zwiniętymi w rulon.
Dopiero kolejnego dnia mogliśmy zobaczyć efekt naszego doświadczenia.
Każdy Skrzat wie, że najlepszym sposobem na upalne dni są pyszne , zimne lody o ulubionym smaku.
Można też szukać chłodu pośród gałęzi drzew.
lub na starych kamiennych murkach.
Z niecierpliwością czekamy na kolejne upalne dni i wesołe przygody.