Aktualności

JESIEŃ DAJE NAM OWOCE.

JESIEŃ DAJE NAM OWOCE – czyli „bomba witaminowa” w przedszkolu. Owoce stały się przedmiotem wszelkich naszych działań. Na dobry początek poznaliśmy literkę „O” – którą to właśnie zaczyna się słowo owoce. Potem kolejno nazywaliśmy owoce, badaliśmy je wszystkimi zmysłami: oglądaliśmy je /mówiliśmy na temat ich kształtów, kolorów/, zgadywaliśmy za pomocą dotyku, co to za owoc/, określaliśmy fakturę skórki/, wąchaliśmy /dostrzegaliśmy różnice w intensywności zapachu/, smakowaliśmy /nazywaliśmy smaki: kwaśny, słodki…/ i słuchaliśmy odgłosów jakie towarzyszą gryzieniu owoców. Wiemy też, że owoce dzielimy na krajowe i egzotyczne, że owoce rosną w sadach, i jak nazywają się ich drzewa. Tej wspaniałej uczcie owocowej towarzyszyły także przygody kulinarne: z owoców przygotowanych przez panią Halinkę i panią Anetkę wykonaliśmy sok owocowy za pomocą sokowirówki, a kolejnego dnia chętne dzieci wraz z panią piekły pyszne babeczki podczas gdy pozostałe dzieci wesoło się bawiły. Dziękujemy gorąco za gruszki przyniesione przez Julkę i jej mamusię, które w pełni zostały wykorzystane do wypieków. Bardzo dziękujemy również wszystkim dzieciom, które przyniosły pyszne owoce.
Ponadto owocowe były także tańce do piosenki „Pójdziemy do sadu” oraz aktywne słuchanie muzyki, owocowy był wierszyk: „Entliczek – pentliczek” i zabawy ruchowe. Natomiast na Metodzie Edukacji przez Ruch D. Dziamskiej wykonaliśmy drzewa owocowe: śliwę, jabłoń i gruszę. Podziwialiśmy także obraz Balthasar van der Ast: „Martwa natura z koszem owoców”, który później stał się inspiracją do malowania podkładów, z których wycinaliśmy owoce by następnie umieścić je we wspólnym koszu.
W przyszłym tygodniu też będziemy zajmowali się witaminami, lecz pod postacią warzyw i może uda nam się zgromadzić ich nieco i coś pysznego wykonać z nich.

Skrzaty w szkole?

W środę pani przygotowała dla nas niespodziankę. Zabrała nas do prawdziwej szkoły. Już myśleliśmy, że będziemy siedzieć w ławkach a tu przywitali nas uczniowie III klasy i zaprosili do sali gimnastycznej. Pani zaproponowała nam wesołe zabawy metodą Ruchu Rozwijającego.Jak zwykle na początku bywa witaliśmy się z naszymi nowymi kolegami ale nie tak zwyczajnie! Przybijaliśmy sobie „piątki”, witaliśmy się stopami, plecami, kolanem a nawet łokciem

 

Zdjęcie0070Kiedy dobraliśmy się już w pary rozpoczęliśmy bardzo śmieszną zabawę w „Moje- twoje”. Musieliśmy szybko dotknąć np.swojego nosa, kolana kolegi, prawego ucha lub swojego brzucha. W ten sposób dobrze się już poznaliśmy i zagraliśmy w „Berka”Zdjęcie0074

Oczywiście żeby było trudniej nasi koledzy startowali z pozycji siedzącej  a złapać nas w tłumie innych dzieci to nie takie proste! Następna zabawa „Wirujące liście” okazała się bardzo skomplikowana. Pojedyncze dzieci- listki wirowały bardzo szybko ale połączone w pary….oj było trudno!Zdjęcie0081

O wiele łatwiej kołysaliśmy się na wietrze mocno trzymając się za ręce.Zdjęcie0084Niestety, po tej zabawie nasi starsi koledzy „przykleili” się do podłogi a my staraliśmy się ich postawić na nogi. Z zapałem podnosiliśmy ich ciężkie nogi lub ręce.Zdjęcie0082Bardzo zgłodnieliśmy po tej zabawie więc postanowiliśmy usmażyć sobie naleśniki. Były pyszne! Posmarowane marmoladą, posypane cukrem pudrem, pokrojone i …zjedzone( ale nie na prawdę, to tylko taki masażyk).Zdjęcie0088

Na koniec nasi koledzy zrobili dla nas domki a my, na hasło, chowaliśmy się w nich bezpieczne. Zdjęcie0094Niestety nasi koledzy musieli iść na kolejne lekcje ale zaprosili nas na kolejne wspólne zabawy. Pani Alina (nauczycielka Katolickiej Szkoły Podstawowej) zabrała nas na stołówkę na małe „co-nieco”(pyszne cynamonowe bułeczki „mniam”! z dokladkami)Zdjęcie0097 a później do pracowni plastycznej, gdzie z zapałem kolorowaliśmy jesienne liście.Zdjęcie0098 Już wiemy, że SZKOŁA TO FAJNA SPRAWA!

Ooooo! Poznaliśmy pierwszą literkę!

W tym tygodniu rozmawialiśmy o owocach . Jak wszyscy dobrze wiemy ten wyraz rozpoczyna się literką O. wyszukiwaliśmy inne wyrazy na tę literę. Okazało się, że jest ich całe mnóstwo i każdy z nas potrafił je odnaleźć.  Na zajęciach Metodą Dobrego Startu kreśliliśmy koła do piosenki o Zielonej bajeczce. Te koła były bardzo podobne do nowej litery. Postanowiliśmy odnaleźć inne okrągłe owoce. Były to nie tylko śliwki, jabłka, czereśnie, winogrona ale też kiwi, pomarańcze a nawet orzech kokosowy i arbuz. Bardzo smaczna ta nowa litera, Na pewno ją zapamiętamy i bez trudu odnajdziemy w innych wyrazach.

gorki