Aktualności

Kto to?

O kim mówi zagadka?
„Kto nas kocha tak jak nikt
i ogarnia całym sercem?
I do kogo można przyjść
Z każdym smutkiem jak najprędzej?”(mama)
Dzieci kolejno wypowiadają się na temat: Jakie prace w domu wykonuje mama i w czym mogą jej pomóc?

A kiedy dzieci już zasypiają „Nasza mama czarodziejka”…. zresztą posłuchajcie sami.

Mama pracuje nie tylko w domu. Zgadnij jaki wykonuje zawód rozwiązując rebusy.

A jak pracuje twoja mama . Narysuj obrazek „Jak pracuje moja mama”. Rysując możecie posłuchać tej wesołej piosenki o przygodach mamy w kuchni.

Spróbujcie zaśpiewać tę piosenkę grając na kuchennych instrumentach. Ciekawe, które z was wymyśli najciekawszy akompaniament.

A teraz troszkę czytania! Dopasujcie zawody do obrazków.

Dopasuj podpis do obrazka

Zbliża się Dzień Mamy myślę, że każdy z was chętnie wyczaruje dla niej bukiet tulipanów.

Przyjemnej zabawy!A jeśli podobała wam się bajka o mamie czarodziejce. To dla was jeszcze jedna opowiastka.

Krasnoludki przyjaciółmi pszczółek

Wiosna nadeszła pełną parą – wszystko wokół kwitnie i pachnie. Planowaliśmy wycieczkę do Pszczelego Miasteczka w Dzięgielowie, gdzie z bliska, (ale z bezpiecznej odległości) mieliśmy przyjrzeć się życiu tych niezwykle pożytecznych owadów. Niestety, obecna sytuacja przygotowała nam inną wycieczkę 😉 wirtualną.

Na łące kwietnej słychać niezwykłe odgłosy… Oprócz Krasnoludków, na łące można spotkać również… z resztą zobaczcie sami…

„Krasnoludki na łące”

Oooo i przy tym utworze „Poranek” Edwarda Griega dziewczynki zatańczyłyby piękny taniec z apaszkami… Pewnie nic straconego… Dziewczynki zamieńcie się we Wróżki Wiosennej Łąki i tańczcie! Chłopcy może Wy zrobicie wietrzyk na łące, przecież lubicie 😉

Ciekawe, co takiego znaleźlibyśmy jeszcze na łące?

Dzisiaj odrobinkę zatrzymajmy się przy pszczołach – bardzo pożytecznych owadach. Bez nich ciężko byłoby nam przeżyć. Małe owady, a taką mają siłę!

Dzięki pszczołom możemy cieszyć się pysznym i słodkim miodem, którego smak bardzo dobrze znamy… Pszczoły zapylają kwiatki, dzięki temu możemy się później cieszyć smakiem wielu owoców i warzyw. Bez pszczół wiele roślin nie mogłoby przetrwać, dlatego możemy zastanowić się co zrobić, by zamiast się ich bać, zadbać, aby ich nie ubywało.

Możemy sadzić kwiaty, które na pewno chętnie pszczoły odwiedzą. Są specjalne kwiaty miododajne, które w szczególności pszczoły ucieszą.

Jak możemy pomóc jeszcze pszczółkom i innym pożytecznym owadom? Zbliża się gorąca wiosna, później lato, sporo się mówi o tym, że deszczu może brakować. Woda również jest potrzebna naszym owadom. Coraz więcej osób przygotowuje poidełka dla owadów – miejsca, gdzie bezpiecznie przysiądą i napiją się wody. Pamiętajcie jednak, że wody nie może być za dużo, ułóżcie kamyczki, patyczki, czy nawet mech, który utrzyma wilgotność. Nasz Krasnoludek również przygotował poidełko. Zróbcie i Wy! Koniecznie pochwalcie się zdjęciami!!!

A dla nas jeszcze jedno zadanie. Czy Krasnoludki wyruszą w drogę, aby pomóc pszczółce? Jeżeli dacie radę kredką poprowadzić ścieżkę, to spróbujcie wykleić ją jeszcze małymi cegiełkami z papieru, plasteliny czy też guzikami. Nasze paluszki na pewno się napracują, ale jakie to dla nich będzie ćwiczenie! A Wasze pomysły są zawsze niezwykłe!

Udanej zabawy i do wkrótce! Czekamy na Wasze prace!

NA MAJOWEJ ŁĄCE SPOTKAŁY SIĘ ELFY I SKRZATY:)

Dzień dobry Kochane Przedszkolaki:):):)
Zapraszamy was do kolejnych zajęć i zabaw z prezentacją, w której przygotowałyśmy dla was ogromny pakiet zagadek i filmów o zwierzętach (widzieliście kiedyś kąpiące się bociany? Albo słyszeliście jakie dźwięki wydają jeże?) oraz o roślinach na łące. Korzystając z prezentacji pamiętajcie, że możecie do niej wracać dowolną ilość razy przewijając karty do interesujących was treści:)

Życzymy Wam udanej zabawy!

Wiosenne zabawy na łące.

Dzień dobry Chochliki!

Mam nadzieję, że wiosennymi zabawami zaczarujemy pogodę i słońce choć trochę się do Nas uśmiechnie i może odrobinę Nas ogrzeje 🙂

Czy pamiętacie Nasze zabawy z kasztanami, układaliśmy wtedy różne figury geometryczne/kształty: koła, kwadraty, trójkąty i inne ciekawe wzory.

Tym razem pobawimy się w układanie kształtów z różnych materiałów przyrodniczych. Gotowi? 🙂

Jeśli lubicie liczyć, to zapraszam do przeliczenia ilości szyszek, kamyków, listków…., które zostały użyte do ułożenia danej figury.

Może uda Nam się ułożyć/narysować kolorowy obrazek:

Mi jednak największą frajdę sprawiły zabawy konstrukcyjne z szyszek, liści, kwiatków i patyczków. Zbudowałam piękny domek dla tych stworzeń, które zechcą schronić się przed deszczem, słońcem, a może zechcą troszkę w nim odpocząć 🙂 O właśnie chyba żółw podąża w stronę domku 🙂

Gorąco pozdrawiamy i życzymy super zabawy!, Buziaki 🙂

Co piszczy w trawie?

Dzisiaj, razem z zającem Poziomką, wybraliśmy się na łąkę. Spotkaliśmy tam skrzata Borówkę i skrzatkę Koniczynkę. Posłuchajcie ich opowieści o łące.

Myślę,że i wy spróbujecie stworzyć kolorową wiosenną łąkę, a teraz bez trudu połączycie podpisy i obrazki mieszkańców łąki.

połącz podpis z obrazkiem

Zachęcamy do zatańczenia poleczki i walca przy piosence „Bal na łące”. 1.Kiedy świeci słoneczko, to na łące nad rzeczką,

Świerszcze stroją skrzypeczki do wiosennej poleczki.

2. Dylu – dylu już grają, grube bąki śpiewają.

Myszki tańczą poleczkę, sapią przy tym troszeczkę.

3. A trzy małe biedronki nie chcą tańczyć tej polki

i czekają na walca, aby tańczyć na palcach.

Zmęczyliście się troszeczkę to pora na bajeczkę.

Zapraszamy do zapoznania się z opowiadaniem M. Strękowskiej – Zaremby „Barwy ochronne”.

Mała zielona żabka siedziała na skraju wiosennej łąki i z zachwytem przypatrywała się bajecznie kolorowym motylkom, które z trudem można było odróżnić od kwiatów rosnących w zielonej trawie.

– Jakie one piękne, kolorowe, cudne! – wzdychała raz po raz. Postanowiła podejść bliżej, żeby się nacieszyć widokiem motyli. Zanim weszła w trawę, rozejrzała się trwożnie. Jak wszystkie żaby bała się długonogiego bociana, który na pewno chciałby ją zjeść. Nigdzie nie zobaczyła ani czerwonych nóg, ani czerwonego dzioba, ani białych skrzydeł.

Bocian biały – Wikipedia, wolna encyklopedia

Śmiało więc ruszyła przez łąkę, aż doszła między barwne kwiaty i równie barwne motyle. Zadarła zielony łepek, żeby się im przyjrzeć. Iskierki słonecznego światła tańczyły na płatkach kwiatów i na skrzydłach motyli. To był przepiękny widok. Wtem na łąkę wpadł cień. Jeden, drugi, dziesiąty. „Bociany”! – przestraszyła się żabka. Zadarła zieloną głowę jeszcze wyżej i odetchnęła z ulgą. Ptaki, które przyleciały nad łąkę, miały czarne pióra i były mniejsze od bocianów. Żabka mogła nadal podziwiać kolorowe motyle. Ale gdzie się one podziały? Przed chwilą fruwały przed zielonym noskiem żabki, a teraz zniknęły. Jak to możliwe?

– Uważaj, nadepniesz na mnie. Co tu robisz? – spytał zielony pasikonik. Przepraszam szukam motyli – wyjaśniła żabka. – Dlaczego ukryłeś się pod liściem? Czy w pobliżu jest bocian? – zaniepokoiła się żabka. – Bociana na szczęście nie widziałem, za to widzę mnóstwo motyli. Udają kwiaty, żeby zmylić ptaki, które na nie polują. – Naprawdę? – żabka nie mogła się nadziwić. Rzeczywiście, pośród kwitnących kwiatów siedziały kolorowe motylki. Były tak barwne jak kwiaty, więc trudno je było zauważyć. Gdy tylko czarne ptaki odleciały, motyle poderwały się do lotu. Ich skrzydełka znów migotały w słońcu najpiękniejszymi barwami. – Są kolorowe jak kwiaty, żeby oszukać tych, którzy na nich polują – zrozumiała żabka. Też chciałabym być tak kolorowa – westchnęła z rozmarzeniem. – Lepiej nie. Motyle mają swoje barwy ochronne, a ty i ja swoje. Chodźmy tam, gdzie jest bardziej zielono, tak będzie bezpieczniej. — Naprawdę? – żabka nie mogła uwierzyć, że jest zielona nie bez powodu. Dopiero gdy zielony pasikonik usiadł między zielonymi źdźbłami trawy i całkiem przepadł żabce z oczu, uwierzyła, że sama też może się ukryć przed wzrokiem bociana. – Teraz żaden bocian mnie nie zobaczy – szepnęła, wskakując w gęstą trawę. Nie zobaczy, chociaż na twoim miejscu nie bałbym się bociana aż tak bardzo. On woli myszy, dżdżownice, ryby i niestety pasikoniki. Żaby nie bardzo mu smakują. – Naprawdę? żabka aż otworzyła zielony pyszczek. Była malutka, więc to naturalne, że wciąż się dziwiła.

znajdź owady ukryte na łące

Oglądając ilustrację łąki i odwołując się do treści opowiadania możemy zadać dziecku następujące pytania:

•Dlaczego motyle są kolorowe, a żaby i pasikoniki zielone?

•Jakie zwierzęta występują jeszcze na łące?

•Jakie znacie jeszcze inne zwierzęta, które mają swój wygląd zewnętrzny dostosowany do środowiska w którym żyją?

Następnie układamy przed dzieckiem obrazki wybranych owadów, utrwalamy ich nazwy i pytamy „Jak można jednym słowem nazwać przedstawione na obrazkach zwierzęta?” Dziecko wybiera kartonik z napisem „owady” i umieszcza go pod obrazkami .

Wiosenne zabawy na łące?” – zabawy matematyczne

Zapraszamy do zabaw na łące ale żeby do niej dojść to trzeba ułożyć drogę z kwiatów w taki sposób aby na każdym kolejnym kwiatku liczba płatków była większa o 1. Do tej zabawy wykorzystujemy sylwety kwiatów z różną ilością płatków (od 1 do 10).

Projektowanie łąki

Do tej zabawy potrzebna będzie zielona tkanina, którą rozkładamy na podłodze. Następnie dziecko układa na niej 10 sylwet kolorowych kwiatów jeden obok drugiego. Prosimy aby dziecko się odwróciło a w tym czasie chowamy pod wybranym kwiatkiem biedronkę i informujemy że biedronka schowała się np. pod piątym kwiatkiem . Dziecko wskazuje odpowiedni kwiat, odszukuje biedronkę i liczy ile ma kropek itd.

Zaproszenie owadów do wspólnych zabaw

Obok łąki czyli zielonej tkaniny układamy sylwety owadów i wręczamy dziecku kartoniki z liczbami od 1do 10 oraz ze znakami matematycznymi. Następnie mówimy że biedronce było smutno na łące i zaprosiła inne owady. Układamy cztery sylwety pasikoników na łące. Następnie pytamy: „Ile pasikoników zaprosiła?” Dokładamy jeszcze dwie sylwety pasikoników dopowiadając że inne usłyszały odgłosy zabawy i postanowiły przyłączyć się do niej i pytamy ponownie: „Ile pasikoników przybyło i ile jest ich razem?” Dziecko układa działanie matematyczne 4+2=6 i odczytuje je głośno.

Określanie położenia owadów

Informujemy że owady wybierają się na zwiedzanie najbliższej okolicy, prosimy aby dziecko wybrało jednego owada i ułożyło go w dowolnym miejscu w pokoju. Następnie określa położenie owada budując zdanie typu np. „ Motyl usiadł na półce”. „Pszczoła usiadła za kwiatkiem” itd.

Układanie sylwety owadów według instrukcji słownej

Dziecko układa sylwety kwiatów na dywanie w dowolnym miejscu, następnie bierze do ręki sylwetę wybranego owada i w rytm muzyki fruwa po łące. Gdy muzyka cichnie wydajemy instrukcję w którym miejscu ma się znajdować sylweta owada np. z prawej strony kwiatka, przed kwiatkiem itp. Dziecko ma za zadanie ułożyć owada wg naszego polecenia.

Przyjemnej zabawy.

gorki