Kolejne dni już za nami

Pierwsze dwa tygodnie to okres wspólnego poznawania się, poznawania pomieszczeń, zabawek w sali, placu zabaw, itp. .

Okres ten dawno już za nami.

IMG_9136 (Copy)            Kolejne dni, wypełnione zabawą, zajęciami plastycznymi czy zabawami na placu zabaw przeleciały nam dość szybko. Miniony tydzień wypełniony był zabawami związanymi z czystością. Rozmawialiśmy o tym, jak należy zachowywać się w łazience, kiedy i w jaki sposób należy myć ręce, co jest nam potrzebne, żeby mieć czystą buzię i ręce. Odnajdywaliśmy na ilustracji przedmioty o których mówi pani, sami również porównywaliśmy łazienkę przedszkolną z naszą łazienką w domu. Wszystkie wiadomości próbowaliśmy wykorzystać podczas pobytu w łazience, bardzo dokładnie myjąc rączki.

Poznaliśmy  piosenkę o Czystym kotku, który pokazywał nam jak myje swój pyszczek. Sami również zamienialiśmy się w kotka, który spacerował, pił mleczko z miseczki i prał chusteczkę, a wszystko działo się podczas spotkania z p. Magdzią na zajęciach rytmiki.

Inny kotek towarzyszył nam na zajęciach z języka angielskiego. Ma na imię Cookie i nie za bardzo rozumie co do niego mówimy. Na szczęście już na pierwszych zajęciach poznaliśmy kilka słówek i potrafimy się już przywitać i pożegnać z kotkiem, który będzie nam towarzyszył na zajęciach prowadzonych przez p. Anię. IMG_9140 (Copy)             Temat o czystości wcale nie oznaczał, że byliśmy przez cały czas czyści. Nasze ręce dość często były baaardzo kolorowe. Bardzo polubiliśmy malowanie farbami, dlatego często po nie sięgamy. Bawimy się pędzlami, próbujemy malować wzory, łączymy kolory i wpatrujemy się jak powstają kolejne barwy. Pewnego dnia pomalowaliśmy nawet nasze dłonie, odbijając je później na kartkach. Niektórzy z nas bardzo ostrożnie podeszli do zabawy, inni zaśmiewali się „jak ten pędzel łaskocze”, a jeszcze inni próbowali wykonać jak najwięcej  odbić swoich dłoni. Zabawy z malowaniem podsumowaliśmy malując kubek z pastą i szczoteczką do mycia zębów. W łazience radzimy sobie coraz lepiej, więc już za niedługo do codziennych  zadań dołączymy poobiednie mycie zębów.

IMG_9137 (Copy)Poznaliśmy piosenki:

Jestem sobie przedszkolaczek

Jestem sobie przedszkolaczek,
Nie grymaszę i nie płaczę,
Na bębenku marsza gram,
Ram tam tam, ram tam tam.

Mamy tu zabawek wiele,
Razem bawić się weselej,
Bo kolegów dobrych mam,
Ram tam tam, ram tam tam.

Mamy klocki, kredki, farby,
To są nasze wspólne skarby,
Bardzo dobrze tutaj nam,
Ram tam tam, ram tam tam.

Kto jest beksą i mazgajem,
Ten się do nas nie nadaje,
Niechaj w domu siedzi sam,
Ram tam tam, ram tam tam.

Kotek Czyścioszek
Kotek, kotek nosek myje,
pyszczek, pyszczek, uszka, szyję,
A ja, a ja wraz z koteczkiem
piorę do nosa chusteczkę.

Ref. Woda z kranu kap, kap, kap

piorę chustkę chlap, chlap, chlap.

czyste ręce

Uczymy się wierszyka:

Mam trzy latka

(I. Suchorzewska)

Mam 3 latka, 3 i pół
brodą sięgam ponad stół.
Do przedszkola chodzę z workiem
i mam znaczek z muchomorkiem.
Pantofelki ładnie zmieniam,
myję ręce do jedzenia.
Zjadam wszystko z talerzyka,
tańczę, kiedy gra muzyka.
Umiem wierszyk o koteczku,
o tchórzliwym koziołeczku,
i o piesku co był w polu,
nauczyłem się w przedszkolu.

Rekord jak z bajki

rekard jak z bajki (Copy)

Dzieci z dwóch najstarszych grup – Chochliki i Skrzaty, wzięły udział w „wielkim czytaniu” w Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Akcja ta ma na celu pobicie rekordu Guinnessa w czytaniu na głos. Dzięki temu zostaną zebrane pieniądze na stworzenie nowego placu zabaw. Plac zabaw ma stanąć przed Domem Samotnej Matki i Dziecka Słonecznik w Cieszynie, prowadzonym przez Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej „Być Razem”.

Dzieci z naszego przedszkola wysłuchały utworów czytanych przez p. Danusię, p. Dorotkę oraz p. Olgę (mamę Ani). Do udziału w nietypowym czytaniu zaprosiła nas pani Ewa Kocot – Dawid – mama Adasia, która rozpropagowała  akcję w naszym przedszkolu.

Z dużą przyjemnością wzięliśmy udział w akcji i trzymamy kciuki za jej powodzenie.

Zdjęcia  z akcji można obejrzeć w naszej galerii

Wspominamy wakacje

Wspominamy wakacje – ta tematyka stała się powodem do dyskusji na temat krajobrazów jakie występują w Polsce. Mówiliśmy o górach, morzu, jeziorach, lesie. W te barwne miejsca pomogły nam się przenieść pamiątki z wakacji, które przynosiliśmy sukcesywnie w ciągu całego tygodnia. Zgromadziliśmy ich całe mnóstwo, wśród nich znalazły się min.: ciupaga, góralskie kapelusze, dzwoneczki, kamyki, muszelki i wiele innych. Pamiątki te stworzyły też okazję do wielu zabaw. Określaliśmy ich kształt, kolor i inne cechy. Rozpoznawaliśmy je za pomocą dotyku. Utworzyliśmy z nich bogaty kącik. Wszystkim dzieciom i ich rodzicom bardzo dziękujemy za przyniesione pamiątki.

Poznaliśmy krajobraz charakterystyczny dla poszczególnych regionów Polski, mieszkańców ich stroje regionalne, i niektóre potrawy. Wykonaliśmy piękne żaglówki z łupinek od orzeszków, lepiliśmy z masy solnej i malowaliśmy farbą oscypki. Mieliśmy też okazję skosztować pyszne orzeszki i oscypki. Rozmawiając o lesie poznaliśmy historię Malutkiego, który wybrał się na wycieczkę. Był to powód do długich dyskusji na temat odpowiedniego zachowania w lesie. Ocenialiśmy również zachowanie bohaterów opowiadania A. Galicy, które nie do końca nam się spodobało. Później bardzo się pilnowaliśmy, aby w naszym gronie nie znalazł się żaden chwalipięta. Wszystkim tym wrażeniom towarzyszyła nam piosenka: „Pamiątki z wakacji”. Podczas pracy z książką omawialiśmy różne środowiska przyrodnicze, trenując jednocześnie umiejętność wypowiadania się na forum grupy czy uważnego słuchania innych. Dzieliliśmy również na głoski wyrazy dotyczące obrazków w naszej książce, próbując w nich znaleźć głoskę, która znajduje się w naszych imionach.
Obejrzeliśmy również obraz Alberta Edelfelta „Chłopcy na brzegu”, który zainspirował nas do wspomnień wakacyjnych. Próbując zatrzymać je jak najdłużej postanowiliśmy przedstawić je za pomocą pracy plastycznej, namalowanej pastelami.

Albert_Edelfelt_Boys_Playing_in_the_Water_1884
W tym tygodniu mieliśmy również ciekawe odwiedziny. Jednego dnia mogliśmy podglądać patyczki, które odważna i ciekawa Maja postanowiła przyjrzeć się im nieco bliżej…
IMG_9342
A kolejnego poranka nasz Wojtuś przyniósł pokazać swoją Agamę brodatą – jaszczurkę o której nam bardzo często opowiada. Mogliśmy przyjrzeć się uważnie – z daleka lub z bliska, dotknąć, pogłaskać, a nawet potrzymać na rękach. Wojtusiowi i jego Tatusiowi BARDZO DZIĘKUJEMY za tą atrakcję.

Śpiewaliśmy piosenkę:
Pamiątki z wakacji
Skąd te śmiechy, skąd te piski?
To plecaki i walizki
Zgromadziły się na stacji,
bo już wracać czas z wakacji.
Były w górach i nad morzem,
Żeglowały po jeziorze,
Odwiedzały każdy kątek,
Teraz wiozą moc pamiątek.
Ref.: Muszelki, bursztyny,
z kory łódeczki,
kamyki i szyszki,
śmieszne kubeczki.
latawce bez sznurka,
wędki składane
koszulki ze zdjęciem,
piłkidmuchane.
Wszyscy dobrze wiedzą o tym,
że najmilsze są powroty.
A radości więcej mamy,
gdy jedziemy z pamiątkami.
Położymy je w szufladach,
będą chętnie opowiadać
o słoneczku, plaży, lesie,
kiedy przyjdzie słotna jesień.
Ref.: Muszelki, bursztyny……

gorki