Aktualności: Krasnale

Farm Animals – zwierzęta na farmie

Witajcie, tym razem coś dla młodszych dzieci, ale jeżeli starszaki mają chęć się pobawić i przypomnieć sobie nasze lekcje z poprzednich lat o zwierzętach na wsi, również zapraszam!

Tym razem zabieram Was na wiejskie podwórko, gdzie będziemy oglądać, słuchać, zapamiętywać i śpiewać – oczywiście po angielsku.

Drodzy rodzice, będziecie potrzebni młodszym dzieciom – aby wiedziały gdzie kliknąć i co zrobić – przenosimy się do programu Genial.ly.

Kliknijcie tutaj

Yummy, yucky! O jedzeniu ciąg dalszy.

Zanim zaczniemy nasze jedzeniowe spotkanie – umyjcie koniecznie ręce!

Witajcie dzieciaki – dziś głównie Elfy i Skrzaty! Zapraszam Was dziś na ciąg dalszy naszych piosenek, historyjek i zabaw o jedzeniu – na początku przywitajmy się naszą jedzeniową rymowanką „Bread and butter” – chlebek z masłem:

„Bread and butter – chleb i masło
Marmalade, jam – marmolada, dżem
Let’s say hello as quiet as we can – powiedzmy hello, tak cicho jak możemy
    … hello …

loud as we can (głośno)
slow as we can (wolno)
fast as we can (szybko)
high as we can (wysoko)
low as we can (nisko)
nice as we can” (miło)

Pamiętacie jeszcze jedną naszą rymowankę? Mówiliśmy co lubimy, potem kogo lubimy i pytaliśmy się kolegów i koleżanek, czy nas tez lubią:)

„I like chicken, I like bread.
I like cheese, I like eggs.

I like chocolate. I like tea.
I like you. Do you like me?”

Powiedzcie rodzicom, co znaczą te słowa: chicken, bread, cheese, eggs, chocolate, tea. Udało się?
Mam nadzieję, że pamiętaliście (kurczak, chleb, ser, jajka, czekolada, herbata).

I like.., I don’t like.. – w ten sposób mówimy co lubimy, czego nie lubimy, utrwalmy to jeszcze śpiewając piosenkę:

Skrzaty uczyły się jeszcze pytać o to, co lubimy i jak odpowiadać na te pytania. Piosenkę można pobrać i posłuchać tutaj: https://www.dreamenglish.com/iamhungrysong.html

Dream English – I’m hungry.

I Am Hungry Song – Jestem głodna/y.

I’m hungry!
Do you like bread? Yes, I do!
Do you like cheese? No, I don’t!
Do you like cookies? Yes, I do!
Do you like eggs? No, I don’t!

I’m hungry (repeat)

Do you like fruit? Yes, I do!
Do you like ham? No, I don’t!
Do you like vegetables? Yes, I do!
Do you like juice? No, I don’t!

I’m hungry (repeat)

Do you like milk? Yes, I do!
Do you like tuna? No, I don’t!
Do you like water? Yes, I do!
Do you like soda? No, I don’t!

Piosenki, które uwielbiają dzieci (Skrzaty i Elfy) i przy okazji utrwalają pytania i nazwy potraw:

Pytanie o to czy jesteśmy głodni – „Are you hungry?” ćwiczyliśmy też z piosenką:

Rymowanka, o której już kiedyś pisałam, ale warto jeszcze raz do niej wspomnieć. Zagrajcie w łapki, klaszczcie do rytmu: Who took the cookie?

Rozmawialiśmy także o zdrowym i niezdrowym jedzeniu (healthy, unhealthy) food – tym razem Steve i Maggie prezentują:

Na koniec coś co pojawiło się w tytule postu: yummy – pycha, yucky – ble..
Przy okazji utrwalamy przeciwieństwa i poznajemy nowe słowa 🙂
Yummy Yucky – Leslie Patricelli

Mam nadzieję, że umyliście na początku Wasze rączki (wash your hands) – to teraz po jedzeniu umyjmy zęby – brush your teeth 🙂

See you next time!

Food – czyli ciasto, piknik i gąsienica!

Witajcie kochani, dziś zapraszam Was w świat historyjek i książek o jedzeniu 🙂

Będzie to pierwszy z jedzeniowych wpisów, bo temat jedzenia przerabialiśmy w przedszkolu cały miesiąc, tyle jest smacznych rzeczy do nauczenia się 🙂

Wszystkie grupy, znają bajkę o tym, jak kotek Cookie, kaczka Densel i kangurzyca Lulu postanowili upiec ciasto. Powiedzcie mi, co było na ich cieście? Pamiętacie? A cake with… apples, chocolate, bananas, ice – cream and…. FISH!! Yes, yes! Brawo 🙂

Nasi przyjaciele wybrali się tez na piknik. Kto pamięta co mieli w piknikowym koszyku?

  • What have we got for a picnic? – pytał Densel
  • We have got: yoghurt, cherries, sandwiches, melon and chicken
    (i jeszcze milkshake z McDonalda ;-))

A teraz zapraszam Was do świata mojego ukochanego autora i ilustratora książek dla dzieci Erica Carla. Książka dobrze znana Skrzatom i Elfom, młodsze grupy póki co poznały ją bez szczegółów – ale nie martwcie się, mamy na to dużo czasu, aby nauczyć się jej na pamięć 😉

Tutaj wersja czytana przez samego autora! Tak, ten pan to Eric Carle!

A tutaj animowana bajka, którą znacie z zajęć:

Ze starszymi grupami utrwalaliśmy nazwy owoców w nietypowy sposób – wybraliśmy się do Afryki, gdzie poznaliśmy małą dziewczynkę Handę i jej przyjaciółkę Akeyo (przy okazji jeszcze kilka afrykańskich zwierząt) . Moc książek i dziecięcej wyobraźni jest ogromna!

A na koniec.. Kochani rodzice nie tylko starszych grup (choć tylko oni znają książkę). To jest cudowna zabawa na ten czas, który mamy obecnie. Niech tylko któreś dziecko zacznie się nudzić, już wiecie co zrobić! Pizzę!!

ps. Dzieci też zapraszam do zabawy – to dopiero heca! Mama pizza, tata pizza!

Orkiestra na wiejskim podwórku.

Odgłosy najróżniejsze dobiegają z każdej strony… Docierają do nas również informacje, że jesteście prawdziwymi znawcami wiejskiego podwórka. Okazało się również, że Pani Magdzia tak się za wami stęskniła, że również wybrała się na spotkanie ze zwierzątkami i posłuchajcie kogo tam spotkała…

Czy słyszeliście już kiedyś tę piosenkę? Jej tytuł brzmi „Dziwne rozmowy”. A może starsze przedszkolaki pamiętają ją z wcześniejszych lat?? 😉 Pani Magdzia opowiedziała Wam muzycznie – w piosence, tak jak zawsze robiła to w przedszkolu… O czym? Czy potraficie wymienić zwierzątka, o których była mowa w piosence? Ile ich było? O którym zwierzątku była mowa na początku piosenki, a o którym na końcu? Gdzie były te zwierzątka i co robiły?

A może spróbujecie zaśpiewać piosenkę razem z Panią Magdzią?

A teraz kolejne dwa pytania. Które zwierzątko (ze zwierzątek umieszczonych na poniższych zdjęciach) NIE WYSTĘPUJE w piosence? Którego zwierzątka brakuje na zdjęciu a śpiewamy o nim w piosence?

Tak, brawo! W piosence nie występują kurki a na zdjęciach brakuje kaczki o której w piosence śpiewamy „co krzywe nóżki ma”.

Wiecie dobrze, że na rytmice zawsze było dużo zagadek muzycznych… zamknijcie oczka i posłuchajcie jakie zagadki przygotowała dla Was pani Magdzia …

Czy udało Wam się odgadnąć instrumenty? Czy pamiętacie jak wyglądają?

Jeden może wydawać wam się mniej znany, bo na rytmice jeszcze rzadko u nas gości, jednak przypomnijcie sobie nasze spotkania muzyczne z filharmonią… Na pewno już gdzieś się z nimi spotkaliście! Zobaczcie na zdjęcia i posłuchajcie nagrań jeszcze raz – na pewno uda Wam się wskazać właściwe instrumenty na zdjęciach.

A może spróbujecie wyklaskać ich nazwy? Pamiętacie? Tak liczyliśmy sylaby w wyrazach. Sprawdźcie, ile sylab mają te instrumenty? Czy na wyrazie skrzypce klaskaliście mniej czy więcej razy niż przy akordeonie?

Kolejna zagadka to również taka, którą świetnie znacie. Przypomnijcie sobie jak brzmią dźwięki wysokie, przy których chodziliście wysoko na paluszkach, a które niskie, kiedy chodziliście niziutko, kucając… Posłuchajcie i powiedzcie, która część melodii (pierwsza czy druga) brzmi wysoko (cienko), a która nisko (grubo)?

A na koniec wasza ulubiona zabawa w „Kury i liska” – choć czasami pojawiały się u nas inne zwierzątka. Zaproście do zabawy Rodzeństwo albo Rodziców.

Wybierzcie sobie miejsce w pokoju, na dywanie, które zamienicie w kurnik (możecie np. położyć tam kocyk). Skoro jest już kurnik, to muszą pojawić się grzędy (możecie ułożyć sznurki, pasek, itp.). Jak będziecie słyszeć muzykę, musicie być bardzo uważni. Pamiętajcie, gdzieś niedaleko czai się lis (może tata) albo lisica (czy to mama? ). Marszowe dźwięki (możecie rozpoznać tam ćwierćnuty 🙂 dają Wam znak do marszu, możecie wtedy rozejrzeć się za ziarenkami, robaczkami… pogrzebcie nóżką jak nie widzicie 😉 . Kurki mogą też wesoło pobiegać – zaproszą Was do tego wysokie i szybkie dźwięki – kto pamięta, że to ósemki? Ale strzeżcie się i pamiętajcie, że niskie dźwięki oznaczają zbliżającego się lisa!!! Biegnijcie do kurnika! Siądźcie na grzędzie – tam będziecie bezpieczne! Zapraszamy do zabawy!

Zabawa – „Kury i lis”

I jak ? Było wesoło i głośno? My nawet wiemy w których momentach było najgłośniej i najweselej 🙂 . A może dla odmiany to Wy zamienicie się w lisa, a Rodzice lub Rodzeństwo będą kurkami? Oj , dobrze wiemy jak uwielbiacie być lisem!!!

A kto się zmęczył, uciekaniem przed liskiem …. lub bieganiem za kurkami, niech odpocznie i zaśpiewa z panią Magdzią, która bardzo serdecznie pozdrawia i ściska wszystkie Przedszkolaki.

Tekst piosenki „Dziwne rozmowy” (sł. S. Aleksandrowicz, muz. W.Zaliński)

  1. W chlewiku mieszka świnka, co trąca ryjkiem drzwi, gdy niosę jej jedzenie, to ona „Kwi, kwi, kwi”.
  2. Opodal chodzi kaczka, co krzywe nóżki ma. Ja mówię jej „dzień dobry”, a ona: „Kwa, kwa, kwa”.
  3. Na drzewie siedzi wrona, jest czarna, trochę zła. Gdy pytam: „jak się miewasz?”, to ona „Kra, kra, kra”.
  4. Przed budą trzy szczeniaczki, podnoszą straszny gwałt. Ja mówię „cicho pieski!”, a one: „Hau, hau, hau!”.

                    

   

Zabawy na wiejskim podwórku

Dzień dobry! Cześć i czołem! Ko, ko, ko! Kwa, Kwa! Hau i miau!

Różne odgłosy słychać od kilku dni, a jak doskonale wiecie pochodzą z wiejskiego podwórka, na którym ostatnio się bawimy 😉 Wiemy doskonale, że podwórko, zwierzątka i przyroda to coś co lubicie najbardziej. Dzisiaj również zapraszamy Was do zabaw na wiejskim podwórku.

Nasz przedszkolny Krasnoludek przygotował dla Was dziwną masę, wygląda jak ciasto, ale używa się jej jak farby… Zapytałam o co chodzi? Wszystko wyjaśnił – to podobno rosnące farby. Spróbujcie przygotować je z pomocą Rodziców – pewnie będzie to ciekawa zabawa. Może dzięki nim stworzycie jakieś zwierzątka z wiejskiego podwórka, może kwiatki, a kto wie… może traktor? A tak farby przygotowywał nasz Krasnoludek:

Nasz Krasnoludek zmieszał tyle samo mąki i soli (np. po 3 łyżki), a następnie dodał wody. Zmieszał tak jak mieszamy masę solną. Niektóre Krasnoludki podpowiadały, żeby dodał również troszkę proszku do pieczenia, ale nie jest to konieczne.

Do masy można dodać trochę farby, barwika spożywczego lub – jak nasz Krasnoludek – soku z buraka. Taką masą spróbujcie przy użyciu paluszków, pędzelka lub patyczka stworzyć obrazek. Ważne żeby był na sztywniejszej kartce, np. kartonie. Obrazek można również wykonać masą niebawioną. Taką pracę Rodzice włożą do mikrofalówki lub rozgrzanego piekarnika na kilka minut.

Swoją pracę możecie dodatkowo ozdobić. domalować farbami lub dorysować kredkami co tylko zechcecie. krasnoludek pomalował również całą krówkę, która po była bardzo ciekawa w dotyku po wyciągnięciu z piekarnika. Sprawdźcie sami! i koniecznie podzielcie się z nami swoimi pracami!

Jeżeli zechcecie sami spróbujcie narysować to, co można zobaczyć na wiejskim podwórku. Przypomnijcie jak dużo już wiecie o zwierzątkach, które tam mieszkają. Zamknijcie oczka i przypomnijcie sobie jak wyglądają, na ilu nogach chodzą, czy mają skrzydła, ogonki? Jeżeli zechcecie to skorzystajcie z podpowiedzi Krasnoludka i rysujcie z nim krok po kroku…

A może rodzice narysują Wam takie wskazówki, a Wy spróbujecie ułożyć po kolei. Który rysunek powstał jako pierwszy, drugi, a który jako ostatni?

Możecie również zabawić się w zagadki obrazkowe – mogą zadawać je Rodzice, a Wy zgadujcie co rysują. Wiemy, że jesteście w odgadywaniu Mistrzami! A może to Wy przygotujecie dla Rodziców zagadkę?

A teraz pora na wycieczkę. Bierzemy lornetki, koszyk na jajka i wyruszamy na wiejskie podwórko. Nasłuchujcie uważnie, bo toczą się tam „Dziwne rozmowy…”

Kto tam mieszka? Kogo słychać? Kto ma zły humor? Kto ma dwie nogi, a kto cztery? Zbadajcie wszystko dokładnie! Udanej zabawy!

gorki