Aktualności: Chochliki

Orkiestra na wiejskim podwórku.

Odgłosy najróżniejsze dobiegają z każdej strony… Docierają do nas również informacje, że jesteście prawdziwymi znawcami wiejskiego podwórka. Okazało się również, że Pani Magdzia tak się za wami stęskniła, że również wybrała się na spotkanie ze zwierzątkami i posłuchajcie kogo tam spotkała…

Czy słyszeliście już kiedyś tę piosenkę? Jej tytuł brzmi „Dziwne rozmowy”. A może starsze przedszkolaki pamiętają ją z wcześniejszych lat?? 😉 Pani Magdzia opowiedziała Wam muzycznie – w piosence, tak jak zawsze robiła to w przedszkolu… O czym? Czy potraficie wymienić zwierzątka, o których była mowa w piosence? Ile ich było? O którym zwierzątku była mowa na początku piosenki, a o którym na końcu? Gdzie były te zwierzątka i co robiły?

A może spróbujecie zaśpiewać piosenkę razem z Panią Magdzią?

A teraz kolejne dwa pytania. Które zwierzątko (ze zwierzątek umieszczonych na poniższych zdjęciach) NIE WYSTĘPUJE w piosence? Którego zwierzątka brakuje na zdjęciu a śpiewamy o nim w piosence?

Tak, brawo! W piosence nie występują kurki a na zdjęciach brakuje kaczki o której w piosence śpiewamy „co krzywe nóżki ma”.

Wiecie dobrze, że na rytmice zawsze było dużo zagadek muzycznych… zamknijcie oczka i posłuchajcie jakie zagadki przygotowała dla Was pani Magdzia …

Czy udało Wam się odgadnąć instrumenty? Czy pamiętacie jak wyglądają?

Jeden może wydawać wam się mniej znany, bo na rytmice jeszcze rzadko u nas gości, jednak przypomnijcie sobie nasze spotkania muzyczne z filharmonią… Na pewno już gdzieś się z nimi spotkaliście! Zobaczcie na zdjęcia i posłuchajcie nagrań jeszcze raz – na pewno uda Wam się wskazać właściwe instrumenty na zdjęciach.

A może spróbujecie wyklaskać ich nazwy? Pamiętacie? Tak liczyliśmy sylaby w wyrazach. Sprawdźcie, ile sylab mają te instrumenty? Czy na wyrazie skrzypce klaskaliście mniej czy więcej razy niż przy akordeonie?

Kolejna zagadka to również taka, którą świetnie znacie. Przypomnijcie sobie jak brzmią dźwięki wysokie, przy których chodziliście wysoko na paluszkach, a które niskie, kiedy chodziliście niziutko, kucając… Posłuchajcie i powiedzcie, która część melodii (pierwsza czy druga) brzmi wysoko (cienko), a która nisko (grubo)?

A na koniec wasza ulubiona zabawa w „Kury i liska” – choć czasami pojawiały się u nas inne zwierzątka. Zaproście do zabawy Rodzeństwo albo Rodziców.

Wybierzcie sobie miejsce w pokoju, na dywanie, które zamienicie w kurnik (możecie np. położyć tam kocyk). Skoro jest już kurnik, to muszą pojawić się grzędy (możecie ułożyć sznurki, pasek, itp.). Jak będziecie słyszeć muzykę, musicie być bardzo uważni. Pamiętajcie, gdzieś niedaleko czai się lis (może tata) albo lisica (czy to mama? ). Marszowe dźwięki (możecie rozpoznać tam ćwierćnuty 🙂 dają Wam znak do marszu, możecie wtedy rozejrzeć się za ziarenkami, robaczkami… pogrzebcie nóżką jak nie widzicie 😉 . Kurki mogą też wesoło pobiegać – zaproszą Was do tego wysokie i szybkie dźwięki – kto pamięta, że to ósemki? Ale strzeżcie się i pamiętajcie, że niskie dźwięki oznaczają zbliżającego się lisa!!! Biegnijcie do kurnika! Siądźcie na grzędzie – tam będziecie bezpieczne! Zapraszamy do zabawy!

Zabawa – „Kury i lis”

I jak ? Było wesoło i głośno? My nawet wiemy w których momentach było najgłośniej i najweselej 🙂 . A może dla odmiany to Wy zamienicie się w lisa, a Rodzice lub Rodzeństwo będą kurkami? Oj , dobrze wiemy jak uwielbiacie być lisem!!!

A kto się zmęczył, uciekaniem przed liskiem …. lub bieganiem za kurkami, niech odpocznie i zaśpiewa z panią Magdzią, która bardzo serdecznie pozdrawia i ściska wszystkie Przedszkolaki.

Tekst piosenki „Dziwne rozmowy” (sł. S. Aleksandrowicz, muz. W.Zaliński)

  1. W chlewiku mieszka świnka, co trąca ryjkiem drzwi, gdy niosę jej jedzenie, to ona „Kwi, kwi, kwi”.
  2. Opodal chodzi kaczka, co krzywe nóżki ma. Ja mówię jej „dzień dobry”, a ona: „Kwa, kwa, kwa”.
  3. Na drzewie siedzi wrona, jest czarna, trochę zła. Gdy pytam: „jak się miewasz?”, to ona „Kra, kra, kra”.
  4. Przed budą trzy szczeniaczki, podnoszą straszny gwałt. Ja mówię „cicho pieski!”, a one: „Hau, hau, hau!”.

                    

   

Zabawy na wiejskim podwórku

Dzień dobry! Cześć i czołem! Ko, ko, ko! Kwa, Kwa! Hau i miau!

Różne odgłosy słychać od kilku dni, a jak doskonale wiecie pochodzą z wiejskiego podwórka, na którym ostatnio się bawimy 😉 Wiemy doskonale, że podwórko, zwierzątka i przyroda to coś co lubicie najbardziej. Dzisiaj również zapraszamy Was do zabaw na wiejskim podwórku.

Nasz przedszkolny Krasnoludek przygotował dla Was dziwną masę, wygląda jak ciasto, ale używa się jej jak farby… Zapytałam o co chodzi? Wszystko wyjaśnił – to podobno rosnące farby. Spróbujcie przygotować je z pomocą Rodziców – pewnie będzie to ciekawa zabawa. Może dzięki nim stworzycie jakieś zwierzątka z wiejskiego podwórka, może kwiatki, a kto wie… może traktor? A tak farby przygotowywał nasz Krasnoludek:

Nasz Krasnoludek zmieszał tyle samo mąki i soli (np. po 3 łyżki), a następnie dodał wody. Zmieszał tak jak mieszamy masę solną. Niektóre Krasnoludki podpowiadały, żeby dodał również troszkę proszku do pieczenia, ale nie jest to konieczne.

Do masy można dodać trochę farby, barwika spożywczego lub – jak nasz Krasnoludek – soku z buraka. Taką masą spróbujcie przy użyciu paluszków, pędzelka lub patyczka stworzyć obrazek. Ważne żeby był na sztywniejszej kartce, np. kartonie. Obrazek można również wykonać masą niebawioną. Taką pracę Rodzice włożą do mikrofalówki lub rozgrzanego piekarnika na kilka minut.

Swoją pracę możecie dodatkowo ozdobić. domalować farbami lub dorysować kredkami co tylko zechcecie. krasnoludek pomalował również całą krówkę, która po była bardzo ciekawa w dotyku po wyciągnięciu z piekarnika. Sprawdźcie sami! i koniecznie podzielcie się z nami swoimi pracami!

Jeżeli zechcecie sami spróbujcie narysować to, co można zobaczyć na wiejskim podwórku. Przypomnijcie jak dużo już wiecie o zwierzątkach, które tam mieszkają. Zamknijcie oczka i przypomnijcie sobie jak wyglądają, na ilu nogach chodzą, czy mają skrzydła, ogonki? Jeżeli zechcecie to skorzystajcie z podpowiedzi Krasnoludka i rysujcie z nim krok po kroku…

A może rodzice narysują Wam takie wskazówki, a Wy spróbujecie ułożyć po kolei. Który rysunek powstał jako pierwszy, drugi, a który jako ostatni?

Możecie również zabawić się w zagadki obrazkowe – mogą zadawać je Rodzice, a Wy zgadujcie co rysują. Wiemy, że jesteście w odgadywaniu Mistrzami! A może to Wy przygotujecie dla Rodziców zagadkę?

A teraz pora na wycieczkę. Bierzemy lornetki, koszyk na jajka i wyruszamy na wiejskie podwórko. Nasłuchujcie uważnie, bo toczą się tam „Dziwne rozmowy…”

Kto tam mieszka? Kogo słychać? Kto ma zły humor? Kto ma dwie nogi, a kto cztery? Zbadajcie wszystko dokładnie! Udanej zabawy!

Zwierzęta w gospodarstwie

Witajcie Chochliki i Krasnale, zapraszam Was dziś na spotkanie ze zwierzętami, które spotykamy na wsi, w wiejskim gospodarstwie. Zastanówcie się, jakie zwierzęta możemy tam spotkać? Tygrysy, małpy i słonie?? Raczej nie 🙂

Na początek obejrzyjcie razem ze mną książkę, której tytuł brzmi „Gospodarstwo i życie na wsi”. Spróbujcie zapamiętać jak najwięcej zwierząt, które pojawiły się na ilustracjach książki.

Myślę, że teraz już możecie powiedzieć, jakie zwierzęta mieszkały w tym gospodarstwie? Były kaczki, kury, króliki, krowy, koń…. na pewno jeszcze o czymś zapomniałam, pomóżcie! Wiem, że jedno z nich pilnowało gospodarstwa, a drugie łapało myszy? Jeszcze były takie, które wybrały się na wizytę do specjalnego fryzjera?

A czy widzieliście na ilustracjach traktor? Na pewno! To teraz zapraszam Was do zabawy. Weźcie pokrywkę od garnka i pobawcie się, że jeździcie po całym gospodarstwie (Waszym domu) traktorem! Gotowi? Ruszajcie! Brum, brum, brum…

Pamiętacie gdzie mieszkają kury? Brawo, w kurniku. Teraz wybierzcie jedno miejsce w Waszym domu, które stanie się na moment kurnikiem i ruszajcie jako kury w poszukiwaniu ziarenek. Spacerujcie po całym pokoju, podnoście wysoko kolanka. Jak mama bądź tata krzykną: „Kurki do kurnika” jak najszybciej przybiegnijcie i schowajcie się do Waszego kurnika!

A teraz zamieńcie się w małe źrebaczki! Nie zapomnijcie kląskać językiem jak koniki, ewentualnie zamieńcie się w małe kózki i chodźcie po pokoju na czworakach 🙂 Traktory, kury, źrebaki i kózki!

Myślę, że teraz możecie na moment usiąść przed komputerem czy telefonem. Tym razem zapraszam Was do obejrzenia filmu o odgłosach, które wydają zwierzęta w gospodarstwie. Specjalnie nie ma w nim muzyki, ani nikt nic nie mówi, abyście dobrze wszystko usłyszeli.

Wróćmy na nasze podwórko i utrwalmy sobie najważniejsze informacje. Odgadnijcie odgłosy zwierząt, poćwiczcie pamięć i wskażcie kto gdzie mieszka. Zagrajcie razem z rodzicami 🙂

Kogo słyszysz? Zwierzęta wiejskie.

Ćwiczymy pamięć. Zwierzęta wiejskie.

Kto tu mieszka. Zwierzęta wiejskie.

Czy udało Wam się rozwiązać wszystkie zagadki? Brawo! To teraz zapraszam do wspólnego śpiewania. Piosenka znana Wam z przedszkola, o pewnej bardzo nietypowej kaczce – czy już wiecie co to za kaczka? Tak, to „Kaczka Dziwaczka” Jana Brzechwy

Nad rzeczką opodal krzaczka,
Mieszkała kaczka-dziwaczka,
Lecz zamiast trzymać się rzeczki,
Robiła piesze wycieczki.
Raz poszła więc do fryzjera:
„Poproszę o kilo sera!”
Tuż obok była apteka:
„Poproszę mleka pięć deka.”
Z apteki poszła do praczki
Kupować pocztowe znaczki.
Gryzły się kaczki okropnie:
„A niech tę kaczkę gęś kopnie!
„Znosiła jaja na twardo
I miała czubek z kokardą,
A przy tym, na przekór kaczkom,
Czesała się wykałaczką.

Kupiła raz maczku paczkę,
By pisać list drobnym maczkiem.
Zjadając tasiemkę starą,
Mówiła, że to makaron.
A gdy połknęła dwa złote,
Mówiła, że odda potem.
Martwiły się inne kaczki:
„Co będzie z takiej dziwaczki?”
Aż wreszcie znalazł się kupiec:
„Na obiad można ją upiec!”
Pan kucharz kaczkę starannie
Piekł, jak należy, w brytfannie.
Lecz zdębiał, obiad podając,
Bo z kaczki zrobił się zając.
W dodatku cały w buraczkach,
Taka to była dziwaczka!

Drodzy rodzice, zapytajcie dzieci:
O kim była mowa w wierszu/piosence?
Czy ta kaczka zachowywała się jak inne kaczki?
Co chciała kupić u fryzjera?
Co mówiła, gdy zjadała tasiemkę starą?
Jak ona wyglądała?
Co się z nią stało?
Czy takie kaczki istnieją naprawdę?

Jestem pewna, że świetnie sobie poradziliście ze wszystkimi pytaniami. Skoro wiecie tak dużo o kaczce, to zapraszam Was jeszcze na jedną bajkę.. Tym razem będzie to opowieść pani Dorotki o pewnym kaczorku, który wyruszył w świat.

„Jak Taś – Taś powędrował w świat”

Przed czym ostrzegała kaczorka jego mama kaczka? Jakie zwierzęta kaczorek Taś – Tas spotkał w swojej podróży? Czy wszystkie były przyjazne?

Kochani, na koniec zapraszam Was jeszcze na zabawy taneczno – ruchowe. Możecie też wrócić to tych propozycji w innym czasie.

Zamknijcie oczy, wyobraźcie sobie, że jesteście w przedszkolu i bawcie się tak, jakbyście naprawdę byli na zajęciach z rytmiki!

Lekcja 1 – Rytmiczna rozgrzewka.. w podskokach 🙂

Lekcja 2 – Dźwięki wysokie i niskie.. w podskokach 🙂

Do zobaczenia już wkrótce na zabawach plastycznych!
Pozdrawiamy Was serdecznie, pani Dorotka, pani Dorotka i pani Ania.

Życzenia

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych składamy najserdeczniejsze życzenia: zdrowia, pokoju oraz wiary w dobro. Niech ten szczególny czas upłynie w ciepłej, rodzinnej atmosferze, a wiosenny nastrój towarzyszy Państwu w każdym dniu. Ponadto niech tegoroczne święta będą dla nas wszystkich okazją do okazywania sobie szacunku, zrozumienia i miłości. Napełnieni pokojem i nadzieją miejmy siłę z ufnością patrzeć w przyszłość.

Dyrekcja, Nauczyciele, Pracownicy Przedszkola „Bajlandia” w Cieszynie i Skoczowie

gorki